Manchester United w niedzielę zmierzy się z Fulham w 2. kolejce Premier League. Ruben Amorim wyczekuje starcia z The Cottagers na Craven Cottage.
» Ruben Amorim cieszy się na myśl nadchodzącego meczu z Fulham | Fot. MUTV
Czerwone Diabły przed tygodniem pokazały się z niezłej strony w meczu z Arsenalem (0:1), ale z boiska zeszły pokonane. W starciu z Fulham piłkarze Amorima spróbują więc zdobyć pierwsze punkty w sezonie 2025/2026.
– W rozmowach z zawodnikami podtrzymaliśmy tę samą wiadomość. Pokazaliśmy dobre rzeczy, pokazaliśmy też, co musimy poprawić. Mamy teraz na to czas i jestem podekscytowany, że znów zobaczę zespół w akcji. Takie mamy obecnie odczucia – stwierdził Amorim w rozmowie z MUTV.
– Wiemy, że czekają nas trudne spotkania w każdym tygodniu i będzie presja. W tym momencie czuję natomiast ekscytację, bo będę znów mógł zobaczyć zespół. To bardzo fajne uczucie.
– Musimy sfinalizować wyjściową jedenastkę. Na początku sezonu jest to trudne i to dobra rzecz. Przygotowuję wszystko na trening, wszystkie informacje i staram się przekazać podstawy. Wszystkie moje obserwacje staram się przekazać w sześciu zdaniach. Później czeka nas ostatni trening i podróż do Londynu.
Amorim pytany o swoje przemyślenia związane z meczem z Fulham odpowiedział: – To naprawdę trudne spotkanie. Marco Silva jest naprawdę mądrym trenerem, dobrym szkoleniowcem. Mają wyraźną tożsamość, grają ze sobą od dłuższego czasu.
– Bardziej martwię się o nasz zespół. Musimy poznać przeciwnika, musimy zrobić odpowiednie rzeczy i zagrać konsekwentnie w porównaniu do ostatniego spotkania. To bardzo ważne, bo ostatecznie nie możesz kontrolować wyniku. Na pozostałe rzeczy masz wpływ i trzeba zrobić wszystko, co można – dodał Amorim.
Początek meczu Fulham vs Manchester United w niedzielę 24 sierpnia o godzinie 17:30.
4uKrychu: I co w związku z tym? Skoro on mówił wprost że wprowadza swój system i jego chce nauczyć piłkarzy. To po co nagle ma to zmieniać? Bo nie rozumiem też pytania. MA co mecz wychodzić innym systemem? Czy o co Tobie chodzi?
duckoff: Nie ma czegoś takiego jak proces w grach zespołowych. Slot wszedł z futryną w PL, Frank odmienił Tottki. Ci piłkarze to zawodowcy, topka światowa, wybrana grupa.
Spadkobierca: @Derp Najpierw było, że Amorim musi dograć poprzedni sezon (przyszedł w LISTOPADZIE) i dostać okres przygotowawczy, bo dopiero tu przyszedł. Teraz będzie gadanie, że to pierwszy pełny sezon i trzeba zagryźć zęby. W trzecim sezonie w sumie nie wiem co będzie, może tłumaczenie się, że piłkarze są beznadziejni, a trener się spalił.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.