ElBicho: No akurat tu ma rację, bo ten kalejdoskop z trenerami na pewno nas cofnął w rozwoju i takie podjeście było błędem. W sensie - wybieranie trenerów z bardzo konkretną filozofią, a potem niewspieranie ich na rynku transferowym, potem przez brak wyników wywalanie takiego trenera po jednym albo dwóch sezonach, i dalej robienie tego samego z kolejnym trenerem.
Natomiast to nie jest żadna odkrywcza diagnoza, bo dokładnie o tym problemie w United, to już większość fanów, media i inni byli piłkarze mówili, tysiąc razy, na długo przed Rashfordem. Także takie dumne analizowanie oczywistości jest raczej czymś żałosnym ze strony Rasha. Można to tylko skwitować 'thank you, Captain Obvious'.
Druga sprawa, że to już się właśnie teraz zmieniło, więc Marcus nie ma tu racji, że 'transformacja jeszcze się nie rozpoczęła'. INEOS, czyli nowy zarząd wreszcie wspiera obecnego trenera, zrobiono wreszcie transfery z głową, i dużo z tych, które chciał Amorim. Zarząd konsekwentnie robi też porządek z naszymi finansami i redukuje długi. Fakt, że to wszystko może idzie małymi krokami, ale w piłce tego wszystkiego nie da się robić szybko, i szybko to znowu by było po łebkach, niedokładnie. Ja już wolę właśnie mieć porządną transformację, nawet jeśli powolną, a nie szybką i byle jaką.
Także kiepskiej jakości ten wywiad. Rash tylko powtórzył w nim to, co już od dawna i lepiej mówili inni piłkarze United, liczni dziennikarze sportowi oraz fani, plus nie widzi, że ta realna zmiana już się z pewnością teraz zaczęła. Wysłanie go do Barcy jest częścią tej zmiany, może to go boli.