Harry Maguire w sparingowym meczu z Bournemouth (4:1) został zmieniony już w przerwie spotkania na Soldier Field. Ruben Amorim po końcowym gwizdku wyjaśnił, dlaczego zdecydował się zdjąć Anglika po 45 minutach.
» Ruben Amorim w meczu z Bournemouth zdjął Harry’ego Maguire’a po pierwszej połowie | Fot. MUTV
Maguire’a w przerwie meczu zastąpił Matthijs de Ligt. Kolejne zmiany w Chicago miały miejsce dopiero w 71. minucie, kiedy na placu gry pojawiło się 9 nowych zawodników.
Amorim na konferencji prasowej wyjaśnił, że ostrożnie wprowadza Maguire’a do gry, bo angielski defensor zmagał się do niedawna z urazem.
– Harry miał problem podczas wakacji, na treningu. Zawodnicy trenowali w okresie wakacyjnym – stwierdził Amorim.
– Jest trochę w tyle, jeśli chodzi o przygotowania, więc musimy na niego uważać. Chodzi o zmęczenie wynikające z treningów. Staramy się kontrolować wszystko i oszczędzać wszystkich zawodników, aby zapewnić im tyle minut, ile potrzebują – dodał Amorim.
Mecz z Bournemouth z powodu zmęczenia opuścił Matheus Cunha. Brazylijczyk powinien być do dyspozycji Amorima w ostatnim sparingu z Evertonem, który zaplanowany jest na 3 sierpnia w Atlancie. Przeciwko The Toffees będzie mógł również zagrać Bryan Mbeumo.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.