Manchester United w ostatni weekend zmierzył się z West Hamem United (2:1) w pierwszym meczu Premier League Summer Series. Na trybunach MetLife Stadium pojawiła się rekordowa publiczność.
» Mecze Manchesteru United w USA są chętnie oglądane przez tamtejszych kibiców | Fot. Press Focus
Sparingowe spotkanie Manchesteru United z West Hamem United obejrzało 82566 kibiców, co jest rekordem, jeśli chodzi o piłkarski mecz w Stanach Zjednoczonych w tym roku. Co ciekawe, widownia na sparingu była większa niż na niedawnym finale Klubowych Mistrzostw Świata, w którym zmierzyły się Chelsea i Paris Saint-Germain. Tamto spotkanie obejrzało 81118 widzów.
Manchester United kolejny sparing w Stanach Zjednoczonych ma zaplanowany na 31 lipca. Czerwone Diabły zmierzą się w Chicago z Bournemouth (3:30). Później drużynę czeka jeszcze mecz kontrolny z Evertonem (3 sierpnia).
Kibice Manchesteru United będą wyczekiwać starcia z Evertonem, bo według zapowiedzi Rubena Amorima właśnie w tym spotkaniu po raz pierwszy w diabelskich barwach zagra Bryan Mbeumo. Kameruńczyk opuści mecze z West Hamem i Bournemouth, bo później zaczął treningi w okresie przygotowawczym.
3vil: Opcje są 3. Najmniej prawdopodobna że oszukali z ilością sprzedanych miejsc.
Bardziej prawdopodobne są dwie pozostałe. Koniki wykupili bilety by zarobić, i nie udało sie sprzedać wszystkiego. Lub po prostu co nie którzy, mający bilety nie mogli przyjść bo coś wypadło.
Niemniej samą ilość sprzedanych biletów, robi wrażenie. Zwłaszcza że grali z West Ham. Raczej ludzie na West Ham nie przyszli. Nie w takiej ilości.
Co do ilości miejsc, Wikipedia podaje 82566. W innych miejscach piszą "około 82500" Więc może zależy ile ludzi upchnąć udało sie w lożach VIP ;)
ddnj112:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.07.2025 19:24
To akurat sto procent prawda jeżeli chodzi o drużynę na którą przyszli. Idąc przez parking czy stadion widziałam może 5 osób w koszulkach Evertonu, z 10 może West Hamu a reszta United. Niesamowite uczucie widzieć, że mimo tego gdzie ten klub obecnie jest to dalej przyciąga tylu ludzi.
ArktoS: To się bardzo bardzo długo nie zmieni. Manchester United jest jednym z największych klubów piłkarskich na świecie. Na innych kontynentach nasz klub jest postrzegany jako marka, a nie jako wynik sportowy i dlatego mamy niezmiennie ogromną ilość fanów. Ani Arsenal, ani City prawdopodobnie się do tego nie zbliżą.
To wszystko składa się na zyski. Restrukturyzacja, która została przeprowadzona ma chyba bardziej na celu, uporządkowanie struktur wewnątrz klubu niż zaoszczędzenie.
Nasz klub zawsze będzie skarbonką bez dna, bo przez lata wypracował sobie coś niedostępnego dla innych.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.