Real Betis chce wziąć Manchester United na przeczekanie w sprawie Antony’ego

Manchester United chciałby sprzedać Antony’ego w letnim oknie transferowym, aby zyskać fundusze na przebudowę zespołu Rubena Amorima. Czerwone Diabły liczą, że po udanym wypożyczeniu Brazylijczyka do Betisu, dostaną za swojego gracza około 40 milionów euro. Na razie taka propozycja nie wpłynęła do klubu z Old Trafford.

Największe zainteresowanie pozyskaniem Antony’ego przejawia Real Betis. Piłkarz również chciałby wrócić do stolicy Andaluzji, ale droga do finalizacji transferu jest jednak daleka. Wszystko rozchodzi się bowiem o finanse.

Real Betis nie stać na wpłacenie oczekiwanej kwoty odstępnego za Antony’ego w całości. Problemem jest też wysoka tygodniówka zawodnika, który zarabia 200 tysięcy funtów. W Betisie musiałby zgodzić się na niższe wynagrodzenie.

Kataloński dziennik Sport informuje, że Real Betis postanowił wziąć Manchester United na przeczekanie. Im dłużej będzie trwał impas w negocjacjach, tym bardziej Czerwone Diabły mogą być skłonne pójść na ustępstwa. W przeciwnym wypadku zostaną z niechcianym piłkarzem na kolejny sezon.

Propozycja Realu Betis zakłada, że Manchester United zachowa część praw do zawodnika i będzie mógł liczyć na zysk w przypadku kolejnej transferu Antony’ego. Innym rozwiązaniem jest płatność za Brazylijczyka w ratach. Czerwone Diabły miałyby otrzymać 20 milionów euro tego lata, a kolejne 20 milionów euro po sezonie 2026/2027.

Antony do nowego sezonu na razie przygotowuje się indywidualnie i czeka na rozwój wydarzeń.