Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand przed finałem Ligi Europy: O to martwię się najbardziej

» 20 maja 2025, 13:49 - Autor: matheo - źródło: talkSPORT
Manchester United w środę zmierzy się z Tottenhamem Hotspur w finale Ligi Europy. Rio Ferdinand, były obrońca Czerwonych Diabłów, martwi się, czy piłkarze Rubena Amorima dorównają intensywnością graczom Kogutów.
Ferdinand przed finałem Ligi Europy: O to martwię się najbardziej
» Rio Ferdinand nie kryje swoich obaw przed finałem Ligi Europy | Fot. Press Focus
Manchester United w tej edycji Ligi Europy jest niepokonany. Czerwone Diabły na tle europejskich rywali prezentowały dobry futbol, czego nie można powiedzieć o postawie drużyny w Premier League. Ferdinand wskazuje, że kluczowa była fizyczność zawodników.

– Z perspektywy Manchesteru United martwi mnie to, że fizycznie nie jesteśmy w stanie dorównać żadnej drużynie w Premier League – mówi Ferdinand w rozmowie z talkSPORT.

– Jeśli będą grać jeden na jednego, iść łeb w łeb, to jesteśmy w gorszym położeniu niż Tottenham. Wszystko przez profil naszych piłkarzy w Manchesterze United. Nie potrafią oni biegać tak dużo, tak szybko i tak długo, jak rywale. Nie są też tak silni.

– W Premier League to wielka sprawa. W Lidze Europy byliśmy mocniejsi od każdego rywala. Tylko z jednym rywalem mieliśmy problemy i pomyślałem sobie: „Tutaj nie jest aż tak komfortowo”. Chodzi o spotkanie z Rangersami, którzy są trochę jak zespół grający fizyczną piłkę z Premier League.

– To jest moje największe zmartwienie przed finałem z przeciwnikiem z Premier League. Tottenham pokonał nas trzy razy i na pewno jest w stanie dorównać nam fizycznie – dodaje Ferdinand.

Początek finału Ligi Europy w środę 21 maja o godzinie 21:00.


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United poznał cenę za Antoine’a Semenyo
Następny news »
Matheus Cunha ma zostać pierwszym transferem Manchesteru United w letnim okienku

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


gorzky: Ja tam martwię się o każdą piłkę lecącą w światło naszej bramki, bo mamy tam "specjalistę"
» 20 maja 2025, 17:04 #7
TomekG: Och, jak to dobrze, że nie martwisz się obrońcami stojącymi przed bramkarzem i dopuszczającymi do strzałów, pomocnikami średniej jakości i brakiem napastnika z prawdziwego zdarzenia, bo od początku wiadomo, że nie powinien być nim Hojlund. Czyli powinno być dobrze. Swoją drogą, to myślałeś, żeby to leczyć? Chociaż spróbować...
» 20 maja 2025, 22:53 #6
Kometa92: No jak zagrają taką mizerie jak przeciwko Chelsea to możliwe. Do tego Postecoglou w dwóch ostatnich meczach wystawił niemal rezerwę, więc Tottki też chcą wygrać ten puchar. Na pewno nie będzie to Sociedad czy Bilbao tylko twardy mecz na styku.
» 20 maja 2025, 14:58 #5
Olo: Trzy razy? Tottenham w tym sezonie już trzy razy nam nakopał? XD
» 20 maja 2025, 14:24 #4
deren: A kto nam nie nakopał...?
» 20 maja 2025, 14:34 #3
Kometa92: No trzy - 2 w lidze, raz w pucharze.
» 20 maja 2025, 14:53 #2
tomekwietniu: A w dwóch wynik przekręcił sędzia... Bruno anulowali czerwoną kartkę, a w drugim sędzia nie widział faulu na bramkarzu
» 20 maja 2025, 16:11 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.