W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
„Victor Osimhen nie jest na transferowej liście życzeń Manchesteru United”
» 24 kwietnia 2025, 09:57 - Autor: matheo - źródło: The Athletic, NBC Sports Soccer
Manchester United w letnim oknie transferowym zamierza wzmocnić linię ataku. Z Czerwonymi Diabłami łączony od dawna jest Victor Osimhen, ale według ostatnich doniesień nie znajduje się on na liście życzeń klubu z Old Trafford.
» Victor Osimhen od wielu miesięcy jest łączony z transferem do Manchesteru United | Fot. Press Focus
David Ornstein z portalu The Athletic informuje, że Victor Osimhen nie jest w planach Manchesteru United. Czerwone Diabły mają celować w transfer Liama Delapa z Ipswich Town. Angielski snajper będzie dostępny za 30 milionów funtów po spadku The Tractor Boys z Premier League.
Manchester United musi jednak liczyć się z pokaźną konkurencją w przypadku Delapa. Zainteresowanie 22-latkiem przejawiają Arsenal, Chelsea i Newcastle United.
– Jeśli chodzi o pozycję napastnika, to Liam Delap z Ipswich Town jest transferowym celem numer jeden Manchesteru United – stwierdził Ornstein w studiu telewizji NBC Sports Soccer.
– Gdyby Manchester United miał rozglądać się za innymi napastnikami, to jestem pewny, że nie będzie to Victor Osimhen, mimo doniesień, które możecie słyszeć. Nie jest on na liście Manchesteru United – dodał dziennikarz.
uzio: Jasne, że nie. Kasy nie ma na transfery, a tym bardziej na tygodniówki. Do tego przekonaj takiego Osimhena do transferu, 17 miejsce w lidze tuż za rogiem, w LE najprawdopodobniej odbijamy się od Athtleticu, a nawet jeżeli nie to i tak bedziemy grać w LM tak dla jaj bo sorry ale z obecnym składem plus 3 nowych piłkarzy pokroju Dorgu nigdzie nas to nie prowadzi oprócz pierwszej 10 w lidze. Co bardziej ambitniejsi piłkarze będą omijać ten klub szerokim łukiem. Zostają tylko takie "perełki" jak Cunha czy Delap.
Piwal: Śmieszny tok rozumowania bo od kiedy jeden gorszy sezon definiuje klub? Z tego co wiem to dwa lata temu byliśmy na 3 miejscu w lidze, jesteśmy ubiegłorocznym zwycięzcą FA Cup a ten sezon możemy uratować wygrywając LE w której do tej pory jako jedyni nie przegraliśmy jeszcze meczu. Athletic Bilbao przegralo do tej pory 2 mecze w LE i strzelili 25% bramek mniej od nas. W tym meczu to my jesteśmy faworytem i tylko ktoś kto nie kibicuje temu klubowi napisałby tekst typu "najprawdopodobniej odbijamy się od Athtleticu".
Piwal: Moim zdaniem Osimhen to jest napastnik na 20+ goli na sezon w wszystkich rozgrywkach. Ma dobre warunki fizyczne, potrafi się ustawic i piłka go szuka. Jest szybki, skoczny i jedyne co mogłoby mu przeszkodzić to kontuzje.
Martelink: Moim zdaniem Delap to jest napastnik na 20+ goli na sezon we wszystkich rozgrywkach. Ma dobre warunki fizyczne, potrafi się ustawić, wziąć obrońcę za plecy, potrafi zdobywać przestrzeń sam plus piłka też go szuka. Jest szybki, skoczny, młodszy i tańszy (transfer i tygodniowka), zna już ligę i miasto, a jedyne co mogłoby mu przeszkodzić to kontuzje.
Piwal: Jest tylko jeden problem. Delap w seniorskiej piłce ani razu nie przekroczył 20 bramek na sezon, w Championship gdzie gral regularnie w poprzednich latach mial problem dobic do 10 bramek i ten sezon jest pierwszym gdzie przebił ten pułap wiec pisząc o 20 golach na sezon wydajesz sie jednak oderwany od rzeczywistosci. Delapowi jeśli chodzi o dotychczasową kariere bliżej jest do Hojlunda czy Zirkzee.
Ten transfer może być świetną opcją na uzupełnienie składu i zawodnika do rotacji ale na pierwszy skład powinniśmy kupić armate formatu Gyokeresa lub Osimhena. Kupujac Delapa jako podstawowego napastnika nałożymy na niego ogromną presje zdobywania goli z którą 22 latek może sobie zwyczajnie nie poradzić tak jak widzimy to obecnie u Hojlunda.
mancunian: Rashford też dużo strzelał. Ale nie umiał i nie chciało mu się pressować, a tego dziś wymaga się od napastnika w topowych drużynach EPL. Auba był taki sam, a Osimhen wydaje mi się tym samym typem "łowcy bramek". Delap czy Cunha to inne charaktery. Zadziorni, walczący, nie odstawiający nogi - takie było kiedyś DNA United.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.