Amorim od początku swojej pracy w Manchesterze United zdecydował się na ustawienie 3-4-3. W mediach zaczęły pojawiać się doniesienia, że w związku z brakiem wyników
część piłkarzy zaczyna kwestionować pomysły 40-latka.
Amorim pytany przed meczem z Evertonem czy czuje, że zawodnikom nie pasują jego pomysły, odpowiedział: – Nie czuję tego wyraźnie. Nie czuję tego na treningu. Jeśli spojrzycie na mecze, to czasami można mieć takie odczucie, ale nie martwię się o to. Jeśli piłkarze są nieprzekonani, to ja tego nie czuję. Moją pracą jest zmiana ich zdania, a w tym elemencie jestem dobry.
– Jeśli wygramy mecz, czy dwa to wszystko może się zmienić. Proszę o jedno spotkanie, a następne gramy z Evertonem. Wszystko zmienia się powoli. Kiedy wygrywasz, to łatwiej jest wyrzucić z głowy zawodników wszystkie wątpliwości. Trzeba być naprawdę pewnym siebie, kiedy przekazujesz piłkarzom konkretne wyobrażenie, to jak chcesz grać, a później wygrywasz mecze. Jeśli to robisz, to powinno być łatwo – dodał Amorim.
Manchester United w sobotę zmierzy się z Evertonem w 26. kolejce Premier League. Początek spotkania na Goodison Park o 13:30.