Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Vidić wyjawił sekret z czasów swojej gry w Manchesterze United

» 11 lutego 2025, 10:01 - Autor: matheo - źródło: L'Equipe
Nemanja Vidić jest postrzegany jako jeden z najlepszych środkowych obrońców w historii Manchesteru United. Serbski defensor po latach wyjawił, że przez całą swoją karierę zmagał się z problemami z kręgosłupem.
Vidić wyjawił sekret z czasów swojej gry w Manchesterze United
» Nemanja Vidić jest postrzegany jako jeden z najlepszych środkowych obrońców w historii Manchesteru United.
Vidić bronił barw Manchesteru United w latach 2006-2014 i zanotował 300 występów w ekipie Czerwonych Diabłów. Później Serb trafił do Interu Mediolan, gdzie zakończył piłkarską karierę. Z Manchesterem United zdobył 15 trofeów, w tym pięć tytułów mistrza Anglii.

Nemanja Vidić zdecydował się zakończył swoją przygodę z zawodowym futbolem w wieku zaledwie 34 lat. Serb przez całą swoją karierę zmagał się bowiem z urazem pleców, który czasem wykluczał go z sesji treningowych.

– Miałem wrażenie, że nie byłem już tym samym piłkarzem. Nie mogłem robić tego, co wcześniej. Nie mogłem zostać w Anglii, bo Premier League to bardzo wymagająca liga. Nie chciałem też grać w innym klubie niż Manchester United – mówi Vidić w rozmowie z dziennikiem L’Equipe.

– Kiedy jesteś piłkarzem, to nie powinieneś mówić o kontuzjach… Miałem przepuklinę kręgosłupa, kiedy byłem w Crvenej zveździe i zmagałem się z tym przez całą karierę. W Manchesterze były nawet okresy, kiedy nie trenowałem, po prostu grałem mecze.

– Kiedy przyszedłem, to bardziej bałem się treningów niż meczów. W Carrington mierzyłem się z takimi piłkarzami jak Cristiano Ronaldo, Wayne Rooney, Carlos Tevez, Louis Saha i Ruud van Nistelrooy. Trudno było przetrwać!

– Uwielbiałem bronić. Potrafiłem dobrze czytać akcje i wiedziałem, jak się ustawić, abym nie musiał wykonywać sprintu. Niektórzy lubią brać udział w grze, ale ja byłem szczęśliwy, kiedy nie pozwalałem przeciwnikowi zgarniać piłki.

– Nawet przeciwko mniejszym klubom przygotowywałem się tak, jakbym miał grać z najlepszymi na świecie. A grałem przeciwko fantastycznym piłkarzom: Lionel Messi, Luis Suarez, Thierry Henry, Didier Drogba. Myślę również o Alessandro Del Piero i Filippo Inzaghim, przeciwko którym zagrałem pierwsze spotkanie w reprezentacji Serbii – dodał 43-letni dziś Vidić.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand o dobrej grze byłych piłkarzy United: Kajdany zostały zdjęte
Następny news »
Manchester United skłonny zapłacić pokaźną kwotę za obrońcę Barcelony

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


mancunian: Vidic to legenda, zamiatał napadziorami, wygrać z nim pojedynek było trudniej niż z Virgilem van Dijkiem. Ale wtedy grało się inaczej. Stoperzy nie klepali tiki taki pod swoją bramką. Dziś faktycznie miałby problemy.
Czego nam najbardziej brak, to ludzi z takim charakterem. Nasi piłkarze nawet gdy mają umiejętności, to brakuje im ducha walki, rozklejają się po niepowodzeniach.
» 11 lutego 2025, 14:19 #4
awe: NIe sadze, zeby mial problemy naprawde nie samymy lewymi nogami, czy wyporwadzaniem pilki od obrony zyje pilka nozna, co ma takiego teraz wspomniany VvD, ze on sobie radzi wysmienice, a Vidic mialby juz problemy ?
» 11 lutego 2025, 19:03 #3
mancunian: Skoro wielu dzisiejszych stoperów ma problemy z wyprowadzaniem piłki pod pressingiem, to byłoby dziwne, gdyby obrońca sprzed kilkunastu lat ich nie miał. Za jego czasów pressing przeciwników zaczynał się dużo dalej od bramki. Co nie znaczy, że nie mógł by grać dziś w lidze. Są trenerzy, którzy wyżej cenią agresję i skuteczność w odbiorze niż umiejętność utrzymywania się przy piłce i krótką grę.
» 11 lutego 2025, 22:04 #2
adamII: No to u Amorima by nie gral, tak jak i leń tevez
» 11 lutego 2025, 10:19 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.