Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mount załamany kolejną kontuzją. „Jestem zdruzgotany”

» 21 grudnia 2024, 08:49 - Autor: matheo - źródło: instagram.com
Mason Mount w meczu z Manchesterem City (2:1) doznał kolejnego urazu w tym sezonie. Anglika czeka teraz kilkutygodniowa przerwa. Zawodnik przyznaje, że jest zdruzgotany takim obrotem spraw.
Mount załamany kolejną kontuzją. „Jestem zdruzgotany”
» Mason Mount w najbliższych tygodniach będzie leczył kolejną kontuzję w tym sezonie | Fot. Press Focus
25-latek już trzeci raz w sezonie 2024/2025 złapał kontuzję. Na początku sezonu zmagał się z urazem ścięgna udowego, a później dochodził do siebie po urazie głowy. Teraz piłkarza czeka kolejna przerwa w grze.

– Słowa nie opiszą tego, jak zdruzgotany jestem i co czuję w tym momencie. Prawdopodobnie widzieliście wyraz mojej twarzy, kiedy przytrafiła mi się kontuzja. Wiedziałem, co to oznacza – napisał Mount w mediach społecznościowych.

– Kibice Manchesteru United, być może nie znacie mnie jeszcze zbyt dobrze, ale jedną rzecz mogę zagwarantować. Nigdy się nie poddam, ani nie stracę wiary.

– Mówiłem to już wcześniej, ale nadal będę dawał z siebie wszystko. Przejdę przez ten trudny okres i nie przestanę, dopóki tego nie osiągnę – dodał Anglik.

Mason Mount opuści świąteczno-noworoczne mecze Manchesteru United. Dokładna data powrotu Anglika nie jest na razie znana. Ruben Amorim przed spotkaniem z Bournemouth stwierdził, że piłkarz będzie nieobecny przez kilka tygodni.




TAGI


« Poprzedni news
Konferencja Amorima: Chciałbym móc więcej trenować z zawodnikami
Następny news »
Szkoleniowiec Bournemouth: Manchester United gra inaczej za Amorima

Najchętniej komentowane




Aby móc komentować newsy musisz być zalogowany!

Komentarze (17)


jean6: Straszna tragedia,siedzieć na L4 i dostawać za to kupę siana. Naprawdę współczuję.
» 21 grudnia 2024, 16:19 #17
adamII: Piekne slowa, zaproponowac mu nowy kontrakt! :D
» 21 grudnia 2024, 15:59 #16
uzio: "Nigdy się nie poddam, ani nie stracę wiary." czytaj wypełnię kontrakt do końca nawet jeżeli będę cały czas grać na konsoli z Shawem.
» 21 grudnia 2024, 15:44 #15
bepepe: jak już wróci proponuje wpuszczać go na boisko na wózku inwalidzkim prawdopodobnie dograłby sezon
» 21 grudnia 2024, 15:12 #14
smiechy: Szkoda chłopa... Umiejętności są, ambicja i chęć walki też, widać, że lubi po prostu grać w piłkę i sprawia mu to radość, ale niestety zdrowie nie dojeżdża.
» 21 grudnia 2024, 12:55 #13
Widmo: Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Szczerze to On jest w tym wszystkim najmniej winien a najwięcej hejtu spada na niego. -Gość który przeprowadził ten transfer?? -Panowie(i może Panie) Od testów medycznych?- Trener przygotowania fizycznego?-Fizjoterapeuta?-nawet dietetyk. Przecież wokół niego "pracuje" masa "specjalistów" którzy powinni mu pomóc wyjść z tej sytuacji, przeprowadzić porządny proces rehabilitacji a nie wpuścić gościa na boisku gdy tylko jest w stanie poruszać sie bez kul.
W tym klubie od dłuższego czasu proces rekrutacji(pod wzgl. medycznym) i powrót z kontuzji wygląda straszenie i nie zastanawiasz się w jakiej formie będzie zawodnik tylko ile meczów zdarzy zagrać. Tak jak by płacili tamtym ludziom tylko "gdy ktoś jest w szpitalu". Wiadomo Hejt na Mounta bo wydane pieniądze, nr 7 i tak naprawdę brak spektakularnych występów, które warto by zapamiętać. Jednak u niego widać tą chęć gry gość 25l i sam chyba czuje że jego kariera to już rozwijać sie nie będzie. Wiec może organicznie choć troche toksyny lejące sie z ust.
» 21 grudnia 2024, 12:04 #12
sisinho: Chłopak stracił pół sezonu przed transferem do nas, ktoś z naszych ekspertów mógł przewidzieć albo dokładnie sprawdzić czy nie będzie mu się to samo przytrafiało u nas. Do samego Mounta nie mam nic ale od początku byłem na nie jeśli chodzi o ten transfer, o kwotę, o to że dublował pozycje Bruno a w tamtym czasie mielismy większe dziury w innych miejscach niż na tej pozycji.
» 21 grudnia 2024, 15:34 #11
Szyfx: Jak ktoś napisał: po tyle kontuzjach nie wraca się do grania 40 spotkań w sezonie, no way
» 21 grudnia 2024, 11:59 #10
awe: Kolejny wielki flop transferowy to juz Sancho bylo wiecej pozytku.
» 21 grudnia 2024, 10:48 #9
boro: Powinien zrzec się wynagrodzenia
» 21 grudnia 2024, 10:44 #8
Bananas: Jak w robocie na magazynie spadnie ci paleta na noge i nie bedziesz wstanie pracować to powinieneś zrzec się wynagrodzenia
» 21 grudnia 2024, 11:07 #7
smiechy: boro typowy Janusz. Jak idziesz na L4 to rozumiem, że mówisz swojemu Panu aby nie wypłacał Ci tej minimalnej?
» 21 grudnia 2024, 12:53 #6
uzio: uwielbiam jak porównuje sie 1% społeczeństwa do przecietnego zjadacza chleba, prawdziwa inteligencja xD
» 21 grudnia 2024, 15:47 #5
lukaszzasko: Wyobraźcie sobie bajkę. Jest sobie piłkarz, od 2 sezonów siedzi u lekarzy, za rok kończy mu się kontrakt, pewnie myśli sobie, że skoro nic nie gra to nie zechcą przedłużyć kontraktu i za co będzie żył. Nagle przychodzi czarodziej bez włosów, płaci za niego krocie i daje długi, wysokopłatny kontrakt. Brzmi jak sen.
» 21 grudnia 2024, 10:42 #4
Celt15: Szczerze to chłopu współczuję, widać że nie jest to leser jak Rash tylko naprawdę mu zależy, ale niestety zdrowie już nie dojeżdża i już raczej nie dojedzie. Po tylu kontuzjach się nie wraca do pełnej sprawności.
» 21 grudnia 2024, 10:25 #3
JohnLocke: Nie poddasz sie w walce o tygodniowke.
» 21 grudnia 2024, 10:00 #2
Panoramix: 60 mln za gościa z rocznym kontraktem. Do tego szklanka jakich mało. Kto odpowiada za ten transfer. Tu już kariery nie zrobi a jest "niesprzedwawalny". Będzie się bujał tu do końca kontraktu na wysokiej tygodniówce.
» 21 grudnia 2024, 09:19 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.