25-latek już trzeci raz w sezonie 2024/2025 złapał kontuzję. Na początku sezonu zmagał się z urazem ścięgna udowego, a później dochodził do siebie po urazie głowy. Teraz piłkarza czeka kolejna przerwa w grze.
– Słowa nie opiszą tego, jak zdruzgotany jestem i co czuję w tym momencie. Prawdopodobnie widzieliście wyraz mojej twarzy, kiedy przytrafiła mi się kontuzja. Wiedziałem, co to oznacza – napisał Mount w mediach społecznościowych.
– Kibice Manchesteru United, być może nie znacie mnie jeszcze zbyt dobrze, ale jedną rzecz mogę zagwarantować. Nigdy się nie poddam, ani nie stracę wiary.
– Mówiłem to już wcześniej, ale nadal będę dawał z siebie wszystko. Przejdę przez ten trudny okres i nie przestanę, dopóki tego nie osiągnę – dodał Anglik.
Mason Mount opuści świąteczno-noworoczne mecze Manchesteru United. Dokładna data powrotu Anglika nie jest na razie znana. Ruben Amorim przed spotkaniem z Bournemouth stwierdził, że piłkarz będzie nieobecny przez kilka tygodni.