uzio: Od samego początku Antony zawodził pod względem boiskowych decyzji, ergo zawsze ścinamy do środka i strzał. Różnica taka, że na początku częściej trafiał w bramkę, teraz to zawsze w trybuny leci.
Jego drybling to biec do przodu wzdłuż linii i nadzieja, że obrońcy wyparują, a jak nie to strata albo podaje do tył.
No i jego nieistniejąca prawa noga, nawet jak już jakimś cudem chce dośrodkować to zawsze musi się ustawić na lewą nogę. Chłopak jest przewidywalny do bólu przez co łatwo się przed nim broni.
Jego plus do tej pory był taki, że biega i pracuje w defensywie. W ustawieniu Ruuda i ETH to zdecydowanie za mało. W ustawieniu Amorima, gdzie jest wahadłowym może to wypalić.
Jako gość do rotacji od biedy może być. Jakby nie patrzeć brał udział w akcji bramkowej przeciwko Viktori i tej całej akcji 3 na 1, chociaż wiemy jak to się skończyło.
Jak w lato się ktoś trafi to nie ma co się zastanawiać.