UrbannLegend: "W każdej plotce jest ziarno prawdy" - bzdura, w każdym sezonie słyszę jakieś plotki które okazują się od początku do końca wyssane z palca, to wygodne zdanko podobne do "tylko winny się broni", które nie udowadnia niczego.
Powtarzam, jaki sens miałoby to, że Garnacho po odsunięciu od składu sprzedaje ów skład do mediów? Co by tym zyskał, zastraszyłby Amorima, a może zdobył w ten sposób jego uznanie, jaki to on sprytny albo zadziorny? Podkopałby tym bardziej swoją pozycję.
No skład się sprawdził, był wyciek i co to zmienia w tej dyskusji? Powtarzam, masz jakiś dowód, że to akurat Garnacho, a nie, nie wiem, wspomniany Rashford albo ktoś inny, kto po prostu ma dobry przebieg z mediami?
Po prostu nie masz, więc po co takie coś kolportować? Jeśli dla poklasku - to po prostu przykre.