W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Oceny pomeczowe: Viktoria Pilzno - Manchester United 1:2
» 12 grudnia 2024, 21:16 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, MEN
Manchester United długo męczył się z Viktorią Pilzno (2:1) zanim rozstrzygnął spotkanie 6. kolejki Ligi Europy na swoją korzyść. Bohaterem spotkania został Rasmus Hojlund, który zdobył dwie bramki. Jak występ zawodników Rubena Amorima ocenili użytkownicy DevilPage.pl, a jakie noty przyznał graczom dziennik Manchester Evening News?
» Joshua Zirkzee nie pokazał się z dobrej strony w meczu z Viktorią Pilzno | Fot. Press Focus
Andre Onana Kolejny mecz i kolejny błąd. Najpierw Kameruńczyk omal nie znokautował Casemiro, a później we wiadomy tylko sobie sposób podarował gola Viktorii Pilzno. MEN: 3/10 DevilPage.pl: 2.29
Lisandro Martinez Spisał się lepiej niż w spotkaniu z Nottingham Forest. Wynikało to też z faktu, że Viktoria Pilzno nie atakowała szaleńczo na bramkę Czerwonych Diabłów. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4.41
Matthijs de Ligt To do niego zagrywał Onana przy bramce, ale nie można winić Holendra. W defensywie spisywał się solidnie. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 4.78
Noussair Mazraoui Wrócił do trójki środkowych obrońców. Piłkarze Viktorii Pilzno nie niepokoili go specjalnie. Upomniany kartką za opóźnianie gry w końcówce. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.68
Tyrell Malacia Tym razem wytrwał na boisku godzinę. Z każdym występem czuje się na boisku coraz pewniej. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4.11
Casemiro Zapewnił dodatkową ochronę linii obrony. W ofensywnych poczynaniach widoczny rzadko. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4.14
Bruno Fernandes Znów ustawiony nieco głębiej. Miał dobre pomysły, ale zawodzili go koledzy z zespołu. Świetna asysta przy bramce Hojlunda. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6
Diogo Dalot Swój występ w tym spotkaniu podsumował strzałem w drugiej połowie, który powędrował na trybuny. MEN: 5/10 DevilPage.pl: 3.65
Amad Diallo Najaktywniejszy w poczynaniach ofensywnych Manchesteru United. Powinien lepiej zagrać do Rashforda. Odkupił winy w akcji bramkowej Hojlunda. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.14
Marcus Rashford Kolejny słaby występ na koncie Anglika. Zapisał na swoim koncie niecelny strzał, zszedł z boiska wyraźnie poirytowany. MEN: 3/10 DevilPage.pl: 2.26
Joshua Zirkzee Wyszedł na boisko w wyjściowym składzie, ale nie zrobił nic, aby Amorim znów na niego postawił od pierwszej minuty. MEN: 3/10 DevilPage.pl: 3.71
Zmiennicy:
Rasmus Hojlund(za Rashforda 56’) Swoim wejściem z ławki odmienił losy spotkania. Czujny przy pierwszym golu i świetne zachowanie przy drugiej bramce. MEN: 8/10 DevilPage.pl: 7.76
Antony(za Malacię 60’) Miał swój wkład w wyrównującego gola Manchesteru United. MEN: 6/10 DevilPage.pl: 4.03
Mason Mount(za Zirkzee 60’) Miał dwie doskonałe okazje, aby wpisać się na listę strzelców. MEN: 7/10 DevilPage.pl: 4.26
Manuel Ugarte(za Casemiro 81’) Wszedł późno na boisko i nie mógł zrobić wiele. MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.66
Alejandro Garnacho(za Dalota 81’) Pojawił się na murawie razem z Ugarte. MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.13
PancernyJanek: Oglądając tylko bramki: gratuluję zakupu i stawiania w bramce kolesia, który nie powinien tam stać. Ta jego fantastyczna gra nogami gdzie nie potrafi grać rękami jest za...ista!! Tyle razy co wpie...lił na minę obrońców i "grajków" z pola w te niecałe 1,5 sezonu to David de Gea za całą swoją karierę w MU nie zrobił a go pogonili za free. Jak ETH chciał robić rewolucję na "1" to RA od tego musi zacząć. Niech stawia Turka na bramę bo gorzej nie będzie.
Ps. Albo w styczniu Fabiańskiego wziąć na 1,5 sezonu i będzie dużo lepiej.
MikeMU: Idź bądź sezonowcem gdzie indziej. Gość wielkrotnie zawodnikiem miesiąc w klubie, wiele czystych kont i fanstycznych meczów, ale trafią się dwa gorsze i już pomyje? Zachowujesz się jak totalny burak
uzio: No ciekawe, ze statystyk wynika, że Onana obronił 5 bramek ponad stan i podarował rywalom 2 bramki, więc i tak jest 3 na plusie.
Niewątpliwie nie potrafi utrzymać równego poziomu i w tym przypadku aż za bardzo przypomina DDG z ostatnich sezonów.
Swoją drogą uwielbiam teksty "gorzej nie będzie" tą samą filozofią kierowali się ludzi według których to VDB miał być naszym zbawieniem.
gorzky: Oj nie przesadzajmy z tym że wiele fantastycznych meczów, takie to można policzyć na palcach jednej ręki. Dla mnie gość wciąż bardziej na minus niż na plus. W tamtym sezonie do lutego kopał się po czole, potem jak usiadł w PNA to zaczął bronić całkiem solidnie, choć i tak potrafił wpuścić babola - patrz City na przykład. W tym sezonie dwa fatalne mecze z rzędu, dziś powinien się cieszyć że tylko jedna bramka z tego była.
smiechy: PancernyJanek, uspokój się znafffco. Oglądasz mecze raz na rok i udajesz eksperta. Jeden wpis wystarczy aby widzieć, że nie masz bladego pojęcia o piłce i oceniasz na podstawie tabeli z flashscora.
LTMek: Nie no, ale tak na poważnie - jakie wiele fantastycznych meczów? xD
To, że gosc na tle parodystow z innych formacji się wyróżniał, to nie znaczy, że rozgrywał fantastyczne mecze xd
Prawda jest taka, że przyjście Onany nic w tym klubie nie zmieniło, a glowny powod dla którego tu przyszedł czyli gra nogami jest wykorzystywany marginalnie.
Ja wiem, że DDG mial kosmiczna tygodniówkę, ale patrząc ile wydaliśmy na Onane myślę, że finansowo pozostawienie Hiszpana wyszłoby na rowni z tym transferem.
marcino186:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.12.2024 10:44
Mike mówisz mu sezonowcu. Ale kolega ma racje. Onana to nie jest gość przy którym obrona czuje się pewnie. Dlatego mam nadzieje ze w letnim okienku sprowadzimy kogoś nowego
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
