Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Amorim zachowuje spokój po meczu z Nottingham Forest: Trzeba kontynuować pracę

» 8 grudnia 2024, 09:41 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Ruben Amorim po meczu z Nottingham Forest (2:3) przyznał, że trudne początki w Manchesterze United przypominają mu jego sytuację w Sportingu, kiedy zaczynał prowadzić portugalską ekipę. Czerwone Diabły w sobotę doznały drugiej porażki za kadencji Amorima.
Amorim zachowuje spokój po meczu z Nottingham Forest: Trzeba kontynuować pracę
» Ruben Amorim nie był w dobrym humorze po meczu z Nottingham Forest | Fot. Press Focus
Manchester United w starciu z Nottingham Forest znów rozczarował swoich kibiców. Czerwone Diabły błyskawicznie traciły gole na początku pierwszej i drugiej połowy. Amorim pytany po spotkaniu o swoje samopoczucie, stwierdził:

– Na początku w Sportingu miałem podobnie, a nawet gorzej. Uczucia są więc takie same, jak wtedy. Dla zewnętrznego świata jest to zupełnie coś innego. Sporting jest znany w Portugalii, a Manchesterowi United poświęca się dużo więcej uwagi. Dla mnie to te same odczucia.

– Doświadczyłem tego w Sportingu. Jeśli masz nieco doświadczenia, to wiesz, że takie rzeczy działy się w wielu klubach. Trzeba kontynuować, robić to samo i poprawiać zespół, bo sytuacja się odwróci. Potrzebujemy czasu i będziemy kontynuować pracę w taki sam sposób każdego dnia.

– Wiedzieliśmy, że to będzie długa podróż. Chcemy wygrywać, bo to wielki klub i czuć to na każdym kroku. Kiedy przegrywasz jeden mecz, to jest to naprawdę trudne dla każdego i rozumiem to. Czułem to na stadionie po pierwszym golu.

– Rozumiemy kontekst sytuacji, ale trzeba robić to samo każdego dnia. Do powiedzenia mam te same słowa, co po meczu z Evertonem. Trzeba koncentrować się na występach. Musimy poprawić wiele aspektów w grze i kontynuować pracę na treningach – dodał Amorim.

Manchester United w przyszłym tygodniu czekają spotkania z Viktorią Pilzno (12 grudnia) i Manchesterem City (15 grudnia).


TAGI

Nottingham Forest Premier League Ruben Amorim

« Poprzedni news
Hojlund po meczu z Nottingham: Straciliśmy irytujące bramki		Następny news »
Amorim po meczu z Nottingham: Jest to bardziej moja wina

Najchętniej komentowane

Manchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysokoManchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysoko
Składy: Manchester United vs Brighton & Hove Albion. 22. kolejka Premier LeagueSkłady: Manchester United vs Brighton & Hove Albion. 22. kolejka Premier League
Manchester United vs Rangers. Zapowiedź 7. kolejki Ligi EuropyManchester United vs Rangers. Zapowiedź 7. kolejki Ligi Europy
Ruben Amorim zniszczył telewizor w szatni Manchesteru UnitedRuben Amorim zniszczył telewizor w szatni Manchesteru United

Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (4)


Jackmax: Spoko, daje mu jeszcze kilka miesięcy i skonczy jak ETH... zresztą juz widac nerwowe ruchy i tłumaczenia po słabych meczach....ale to na dłuższą mete nie wystarczy...
» 8 grudnia 2024, 19:09 #4
ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.12.2024 10:07

Chciałbym żeby w końcu jakiemuś trenerowi się udało. Amorim wydaje się być dobrym trenerem z ciekawym pomysłem, dużą wiedzą. Życzę temu człowiekowi żeby miał cały czas ten zapał do pracy, żeby nie porzucił swojego stylu gry tylko go sukcesywnie wdrażał, żeby nie szedł drogą poprzednika, który też to miał na początku, ale po początkowych niepowodzeniach szybko porzucił swój pomysł.
Jednakże nie ważne jakiego trenera byśmy mieli to jeżeli zawodnikom nie będzie się chciało grać i realizować jego założeń to nic z tego nie będzie. Ten klub jest zgniły od środka, a ta zgnilizna ciągnie się od lat.
Mi jako dziecku ten klub dał wiele radości, tak teraz sukcesywnie mi tą radość niestety odbiera. Chciałbym wierzyć i jeszcze trochę mam nadziei, że w końcu tą zła karta się odwróci, ale potem oglądam mecz taki jak wczoraj i widzę zaangażowanie większości piłkarzy w tym wychowanków u których w mojej ocenie powinno zależeć najbardziej.
Strasznego mam kaca związanego z tym klubem i boli mnie to, że ten klub się stacza coraz mocniej.
Trzymam kciuki za Pana Amorima i życzę mu żeby ktoś kiedyś wybudował mu pomnik na Old Trafford za to że odwrócił złą kartę i postawił ten klub na nogi.
» 8 grudnia 2024, 10:03 #3
uzio: Amorim wyglądał na załamanego już w meczu z Arsenalem. Nasze gwiazdki i nieustanna szopka w okół klubu chyba szybko daje o sobie znać.

Chłopak jak na menadzera jest zielony. Jego sztab szkoleniowy ma trenerów po 28 lat. Casemiro, Evans czy Eriksen mają większe doświadczenie, sukcesy i są starsi.

Trochę tutaj przypomina się cytat CR7 o Rangnicku, taki klub jak MU powinien mieć menadzera z topu. Niestety ale doświadczeni piłkarze tego klubu mogą mieć podobne zdanie o Amorimie.

Chce się mylić ale nie widzę żeby Amorim wytrzymał do końca kolejnego sezonu.

Dlaczego Ratcliff zwolnił Ashwortha też nikt nie wie. Nie zdziwiłbym się gdyby to nie było tylko o zatrzymanie ETH na kolejny sezon ale też zatrudnienie żółtodzioba Amorima zamiast np. Zdiane'a bo jak widać Ratcliff też w swoim świecie żyje.
» 8 grudnia 2024, 16:04 #2
ManUtdFan94: Gdzieś czytałem, że pomysł z zatrudnieniem Amorima pochodzi właśnie od Berrady i Ratcliffe. Asworth ponoć chciał Southgate lub Howe.
Co do trenera z topu moim zdaniem lepiej postawić na takiego Portugalczyka gościa, który ma głód w sobie, wizje nowoczesnej piłki niż na takiego Carlo czy Mourinho czyli trenerów z topu, którzy już trochę nie dojeżdżają do tej nowoczesnej piłki.
Co do Amorima czas pokaże, w ciągu 11 lat już wielu różnych trenerów przerabialiśmy, tych z topu również.
» 8 grudnia 2024, 16:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.