Kath Phipps pracowała w Manchesterze United od końca lat sześćdziesiątych. W klubie z Old Trafford spędziła 55 lat, pełniąc szereg różnych ról. Jej zadania wykraczały jednak poza ramy zwykłej recepcjonistki.
Phipps pracę w Manchesterze United zaczęła we wrześniu 1968 roku, niedługo po zdobyciu przez klub Pucharu Europy. Dla Kath, która od dziecka była kibicem Czerwonych Diabłów, było to spełnienie marzeń.
Kath Pipps nawiązała przyjaźnie z legendarnym sir Mattem Busbym, Jimmym Murphym oraz takimi piłkarzami jak George Best, Bobby Charlton i Denis Law. To ona pomagała zawodnikom wysyłać autografy do kibiców.
W ostatnich latach Kath najczęściej można było spotkać na recepcji w centrum treningowym Manchesteru United w Carrington. – Nie sądzę, abym miała z kimkolwiek sprzeczkę przez te wszystkie lata, które tutaj spędziłam – stwierdziła Kath Pipps w wywiadzie w 2023 roku, podsumowującym jej 55 lat pracy w klubie.
– Cieszy mnie praca tutaj. Nie wszyscy mogą powiedzieć to, że cieszą się z pójścia do pracy. Futbol był moim życiem – dodała Pipps.
Kath Pipps cieszyła się ogromnym szacunkiem każdego piłkarza i menadżera. Manchester United przypomniał, że po śmierci jej męża Richarda legendarny sir Alex Ferguson zabrał na pogrzeb całą grupę piłkarzy, aby oddać szacunek i okazać solidarność z Kath.
„Kath była kobietą-instytucją, o której pamięć będzie pielęgnowana w klubie przez wszystkich, którzy mieli przywilej ją znać. Nie wyobrażamy sobie tego miejsca bez niej. Spoczywaj w pokoju, Kath” – napisał Manchester United na swojej stronie internetowej.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych płyną kondolencje byłych i obecnych zawodników Manchesteru United.