Sane zabrał głos na temat transferu. „Nie podpiszę kontraktu z innym klubem 1 lub 2 stycznia”

Niemieckie media spekulują, że 28-letni Sane może pożegnać się z Bayernem w letnim oknie transferowym, bo za kadencji Vincenta Kompany’ego jego rola w zespole znacznie się zmniejszyła. Piłkarz byłby atrakcyjną opcją dla innych zespołów, bo mógłby opuścić stolicę Bawarii na zasadzie wolnego transferu. Rozmowy z zagranicznymi klubami może podjąć już w styczniu.

Sane w ostatnim wywiadzie dla dziennika BILD studzi prasowe spekulacje na temat swojej przyszłości i zapewnia, że nie będzie podejmował szybkiej decyzji. – Mam zaufanie do siebie, całej tej sytuacji i mojego klubu. Wszystko robimy transparentnie, a komunikacja jest bardzo swobodna – przyznał Sane.

– Czuję się dobrze, a rozmowy z Vincentem Kompanym, Maxem Eberlem i Christophem Freundem są bardzo dobre i pełne zaufania. Tak obecnie myślę o Bayernie. Zobaczymy, jak wszystko się ułoży w następnych tygodniach i miesiącach.

– Kwestia pieniędzy nie jest tym, o czym teraz myślę. To, ile będę zarabiał, nie jest moim priorytetem. Szczerze mówiąc, to nie myślałem o tym ani przez sekundę. Na pewno nie podpiszę kontraktu z nowym klubem 1 lub 2 stycznia. Nie potrzebuję szybkiej decyzji – dodał piłkarz Bayernu.

Zainteresowanie Leroyem Sane przejawia nie tylko Manchester United. Piłkarza w swoich szeregach chce mieć też Arsenal.