W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Leroy Sane po zakończeniu sezonu 2024/2025 może opuścić szeregi Bayernu Monachium. Zainteresowanie byłym piłkarzem Manchesteru City przejawia Manchester United.
» Leroy Sane po sezonie 2024/2025 może opuścić Bayern Monachium | Fot. Press Focus
Kontrakt Sane z Bayernem Monachium wygasa latem 2025 roku i na razie nic nie wskazuje na to, aby miał zostać przedłużony. Bawarczycy chcą odciążyć klubową listę płac, a umowa Sane opiewa na 15 milionów euro za sezon.
Sane w tym sezonie nie ma też łatwego zadania, jeśli chodzi o rywalizację o miejsce w składzie. Do dyspozycji Vincenta Kompany’ego są Michael Olise, Serge Gnabry i Kingsley Coman. Prawoskrzydłowy zanotował na swoim koncie 11 występów, co przełożyło się na 386 minut spędzonych na boisku. W wyjściowym składzie pojawił się zaledwie dwukrotnie.
Dziennik BILD informuje, że sytuację 28-latka w Monachium uważnie śledzą przedstawiciele dwóch klubów z Premier League. Piłkarza w swoich szeregach chętnie zobaczyłby Manchester United oraz Arsenal.
Leroy Sane jest piłkarzem Bayernu Monachium od lipca 2020 roku. Do Bawarii trafił z Manchesteru City i od tamtej pory rozegrał w niemieckiej ekipie 186 spotkań, zdobywając 51 goli i notując 50 asyst.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
Global83: Ludzie przecież to nie jest ten mental którego szukamy. To będzie drugi Pogba rozsadzający drużynę od środka. Przecież on u hałaśliwego sąsiada obrażał się za to że nie łapie się do pierwszej 11. Zamiast zapierdzielac żeby udowodnić przydatność to zmienił klub
awe: Do United tez pasuje, Sancho, Pogba, Sanechz wszyscy to najemnicy za pieniadze, tutaj nawe wychwoankowie jak Rashfrod i Granacho sa jak najemnicy, jeden zostal w klubie tylko pod warunkiem, ze zrobia z niego nejlepiej zarabiajacego pilkarza, a drugi jak sie w koncu wejdze na wyzszy to odejdzie bez sentymentow.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi
Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie
Manchester United vs Bournemouth. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Amorim: Byliśmy lepszym zespołem, ale Tottenham był skuteczniejszy
