Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Manchester United - PAOK Saloniki 2:0

» 7 listopada 2024, 23:26 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, MEN
Manchester United zanotował pierwsze zwycięstwo w sezonie 2024/2025 Ligi Europy. Czerwone Diabły pokonały PAOK Saloniki 2:0. Oto oceny wystawione piłkarzom United przez użytkowników DevilPage.pl oraz lokalny dziennik Manchester Evening News.
Oceny pomeczowe: Manchester United - PAOK Saloniki 2:0
» Andre Onana zachował czyste konto w meczu z PAOK-iem Saloniki | Fot. Press Focus
Bohaterem czwartkowego meczu z PAOK-iem był Amad Diallo. Iworyjski skrzydłowy dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i był najlepszym piłkarzem w szeregach Manchesteru United.

Andre Onana
Nie miał zbyt wiele pracy, ale zachował czujność w bramce, kiedy groźny strzał oddał Mady Camara. W drugiej połowie obronił też uderzenie Tarika Tissoudaliego z dziesięciu metrów.
MEN: 7/10 DevilPage.pl: 6.42

Diogo Dalot
Nie był to dobry występ w wykonaniu Portugalczyka, więc jego zejście w drugiej połowie nie było zaskoczeniem.
MEN: 4/10 DevilPage.pl: 4.21

Victor Lindelof
Ruud van Nistelrooy postanowił rotować i Szwed mógł zagrać od początku. W meczu z Leicester wróci na ławkę.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.11

Jonny Evans
Kolejny występ na koncie doświadczonego obrońcy. Sprezentował sytuację Camarze, ale pomógł drużynie zachować czyste konto.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.05

Noussair Mazraoui
Wrócił na prawą stronę defensywy. PAOK nie przysparzał mu tam wielkich problemów.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.11

Casemiro
Nie można było odmówić mu woli walki i zaangażowania. Dobra piłka do Garnacho na dalszy słupek.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6

Manuel Ugarte
Grało mu się łatwiej, bo rywal nie był na poziomie Premier League. Zmieniony po nieco ponad godzinie gry.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.89

Amad Diallo
Bardzo aktywny od początku spotkania. Wydawało się, że w pierwszej połowie wywalczył jedenastkę, ale sędzia był innego zdania. Po zmianie stron dwie bramki, obie bardzo efektowne.
MEN: 9/10 DevilPage.pl: 8.21

Bruno Fernandes
W pierwszej połowie nie wykreował zbyt wielu okazji. Po zmianie stron szybko zaliczył asystę przy bramce Amada.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 6.47

Alejandro Garnacho
Raził niedokładnością w poczynaniach ofensywnych. Kolejny mecz i kolejne rozczarowanie.
MEN: 4/10 DevilPage.pl: 5.11

Rasmus Hojlund
Miał jedną niezłą sytuację przez całe spotkanie. Niewidoczny w linii ataku.
MEN: 4/10 DevilPage.pl: 3.95

Zmiennicy:

Lisandro Martinez (za Dalota 65’)
Wszedł na pozycję lewego obrońcy.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.74

Christian Eriksen (za Ugarte 65’)
Wrócił do gry po drobnym urazie.
MEN: 6/10 DevilPage.pl: 5.21

Marcus Rashford (za Garnacho 65’)
Zastąpił Garnacho i w ostatniej akcji meczu był bliski podwyższenia na 3:0.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.42

Mason Mount (za Amada 81’)
Wrócił do pełni sił po urazie głowy, którego doznał w meczu z Tottenhamem.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.63

Joshua Zirkzee (za Hojlunda 90’)
Epizodyczny występ w samej końcówce.
MEN: 5/10 DevilPage.pl: 4.37


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United - PAOK 2:0. Wieczór Amada, niemoc w Lidze Europy przełamana
Następny news »
Van Nistelrooy po meczu z PAOK-iem: Pierwsza połowa była kiepska, w drugiej byliśmy lepsi

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (5)


Marqin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.11.2024 06:41

Amad rewelacyjnie. Oba gole nieco szczęśliwe, ale wielkie brawa za właściwe decyzję.
Niepokoi forma Hojlunda, angaż Ruuda jako asystenta dawał nadzieję, że pracując z wybitnym napastnikiem aktualni atakujący podniosą swoj poziom. A dalej jest dramat.
» 8 listopada 2024, 06:39 #5
StewieGriffin: Mason Mount : Wrócił do pełni sił po urazie głowy, którego doznał w meczu z Tottenhamem

Chłop ponad miesiąc pauzował przez rozciętą skórę na głowie... Przecież to już nawet nie jest śmieszne
» 7 listopada 2024, 23:41 #4
marcino186: Przeciez to jest niemożliwe. Pamietam jak gość na meczu rozwalił Mi głowę zabrało Mnie pogotowie 5 szwów założyli w niedziele. A we wtorek już byłem w pracy
» 8 listopada 2024, 04:15 #3
smutny87: Może w pracy nie musisz odbijać nic głową. Tak poza tym takie zaimki jak "mi, mnie" pisz z małej litery bo kiepsko to wygląda. Co do Mounta to zdecydowanie czołówka najgorszych transferów ostatnich lat.
» 8 listopada 2024, 07:53 #2
Kamham7: marcino186
Niesłychana historia...
» 8 listopada 2024, 10:12 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.