Manchester United zremisował z Chelsea (1:1) w szlagierze 10. kolejki Premier League. Noussair Mazraoui po końcowym gwizdku żałował, że Czerwonym Diabłom nie udało się zgarnąć pełnej puli.
» Noussair Mazraoui pokazał się z dobrej strony w meczu z Chelsea | Fot. MUTV
– Walczyliśmy naprawdę ostro. Myślę, że jeśli spojrzycie na mecz i wykreowane sytuacje, to zasłużyliśmy na wygraną – stwierdził Mazraoui w rozmowie z MUTV.
Mazraoui został wybrany przez kibiców najlepszym piłkarzem Manchesteru United w starciu z Chelsea. Marokańczyk tym razem zagrał na lewej stronie defensywy i spisał się bez zarzutów. Pytany o swoją rolę na boisku przyznał: – Zrobiłem, co mogłem. Byłem bardziej zaangażowany w ofensywę.
– To moja jakość, że angażuję się w ataki i wspieram skrzydłowych oraz linię ataku. To właśnie mogłem zrobić w meczu z Chelsea.
– Nie, pojedynek nie był zbyt fizyczny. Myślę, że obie drużyny pokazały dużą pasję. Dla kibiców było to świetne spotkanie do oglądania, choć padły tylko dwa gole.
Mazraoui nie ukrywa, że liczy na szybką poprawę wyników Manchesteru United w nadchodzących tygodniach. – Jeśli spojrzycie na tabelę, to nie można powiedzieć, że tam jest nasze miejsce. Wszyscy to wiedzą, my to wiemy. Trzeba stanąć na wysokości zadania i uciec stamtąd naprawdę szybko. To nie my, widzieliście to dziś. Mamy za dużą jakość, aby być na takiej pozycji – dodał Marokańczyk.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.