uzio: Od odejścia SAFa tylko Ole zajął drugie miejsce w lidze i doszedł do finału w pucharze, no i ETH w swoim pierwszym sezonie znalazł się w top4 i wygrał puchar.
Cała reszta to było albo wygrać puchar albo miejsce w lidze.
Po każdym menadzerze ten skład był co raz to gorszy.
Jak w pierwszym sezonie ETH zrobił jakąś rotację to już wszytko upadało na cyce. Jeszcze jakąś pierwszą 11 dało się sklecić ale zmienników nie było.
Pretensje do ETH są takie same jak do każdego menadzera po SAFie, wydał kasę, może zdobył jakiś puchar i tyle.
Może pora przestać winić menadzerów.
Szczerze wątpię żeby Amorim miał lepsze rezultaty. Może dopiero w trzecim sezonie coś się zmieni, w końcu wymienili cały pion sportowy i mają pracować na transferami pod względem sportowym, więc za jakiś czas to powinno przynieść efekty ale jeszcze kultura wśród piłkarzy musi się zmienić bo teraz to dalej panienki co fochy strzelają jak coś jest nie po ich myśli.