W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Forma Manchesteru United od początku sezonu 2024/2025 jest daleka od oczekiwanej. Nierówne występy Czerwonych Diabłów sprawiają, że media nie ustają w spekulacjach na temat przyszłości Erika ten Haga.
» Erik ten Hag jest związany kontraktem z Manchesterem United do czerwca 2026 roku | Fot. Press Focus
Holenderski menadżer cieszy się pełnym poparciem zarządu, a kierownictwo klubu chce, aby Ten Hag odniósł sukces w Manchesterze United. Portal GiveMeSport informuje, że ważnym czynnikiem, dla którego Czerwone Diabły mocno trzymają się 54-latka są finanse.
Rozwiązanie kontraktu z Ten Hagiem byłoby kosztowną operacją dla Manchesteru United. Czerwone Diabły musiałyby zapłacić 15 milionów funtów odprawy, a do tego przygotować lukratywny kontrakt dla nowego menadżera.
Zmiana menadżera nie daje gwarancji sukcesu, więc Manchester United niechętnie podejmie takie ryzyko. Wyniki Czerwonych Diabłów są jednak dalekie od oczekiwanych i jeśli taki trend się utrzyma, to również będzie mieć to wymierne implikacje finansowe. Brak awansu do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie będzie oznaczać dużą stratę w budżecie klubu.
Na Ten Haga po meczu z Fenerbahce wylała się fala krytyki po tym jak holenderski menadżer w roli boiskowej dziesiątki obsadził Noussaira Mazraoui’ego. Holender na pozycji ofensywnego pomocnika mógł postawić na Amada Diallo lub Joshuę Zirkzee, ale zdecydował się na nominalnego prawego obrońcę. Niektórzy komentatorzy zaczęli postrzegać taki ruch jako testowanie cierpliwości zarządu do nietypowych pomysłów.
Portal GiveMeSport twierdzi, że Manchester United ma nadzieję, że zatrzyma Ten Haga do końca tego sezonu, choć Holender szybko może znaleźć się pod wzmożoną krytyką, jeśli Czerwone Diabły przed listopadową przerwą na kadrę nie zaczną regularnie punktować.
Wśród potencjalnych następców Erika ten Haga w Manchesterze United wymienia się Thomasa Franka, Rubena Amorima, Xaviego Hernandeza czy Simone Inzaghiego.
mancunian: EtH jest dalej na stanowisku tylko dlatego, że żaden klasowy trener nie chce objąć burdelu jaki zrobił Holender już w październiku czy listopadzie i pracować pod taką presją. Dla kogoś z nazwiskiem i ugruntowaną renomą to za duże ryzyko. Pokazał to Tuchel, wybierając reprezentację Anglii, gdzie z pewnością zarobi mniej niż mógł wynegocjować w United.
brazylianwisnia: Z tą strata finansowa bym nie przesadzal. Jak awansujemy do LM to pensje z automatu urosną o 45mln funtów. Czyli podobna sumę do tego co dostalibysmy z LM.
Spadkobierca: Pewnie mu chodzi o to, że 80% trolli tutaj krzyczało o pogromie w Portugalii i Turcji, a gdy wróciliśmy z punktami, to krzyczą o kompromitacji, bo nie było zwycięstw cuglach. Nie jest dobrze w klubie, ale faktycznie też mam wrażenie, że ta banda bachorów tutaj sama nie wie czego chce.
klusek0128: Spadkobierca, no faktycznie po wydaniu takiej skromnej kasy remis z Turkami to postęp ;)
Porto to porto zawsze jakość. Ale i tak powinni walczyć o zwycięstwo a jak zwykle walczą o remis. No ale są tacy co uważają że to jest normalne.
Michal1997: Ten kto postanowił przedłużyć mu kontrakt powinien polecieć i nigdy nie wracać.
Ogólnie to wydaje mi się że Manchester powinien zatrudnić małpę do podejmowania decyzji. Małpa popełniła by błędy w 50% przypadków, nasz zarząd w ostatnich latach ma zdecydowanie większy %
Czarny82r: Pisałem to wcześniej i napiszę to również teraz. Jeśli piłkarze nie zaczną zostawiać serducha na boisku i grać za ten herb na koszulce to tutaj nawet Guardiola nic nie pomoże.
Michal1997: Z czegoś wynika to, że piłkarze nie oddają serducha. To nie jest tak, że my mamy słabych piłkarzy, którzy się do niczego nie nadają. Wiadomo nie jest to poziom najlepszych zespołów, ale to są w dużej części reprezentanci swoich krajów. A wiele klubów pokazuje, że zmieniając menadżera na takiego który ma pomysł na zespół i potrafi go mentalnie zbudować bez znaczącej zmiany piłkarzy może zwiększyć poziom drużyny najnowszy przykład: Barcelona. W zasadzie w każdym sezonie można znaleźć co najmniej jeden team który tylko zmienił menago i pojawiły się wyniki. My obecnie tylko pikujemy w dół, i mam wrażenie, że będziemy mieć jeszcze gorszy sezon od poprzedniego. Potrzeba zmian póki jest jeszcze szansa go naprawić
skylark11: Lepiej się dalej kompromitować ? Jak nie chcą brać innego menadżera bo nie ma nikogo konkretnego aktualnie na rynku to niech Ruud prowadzi zespół do końca sezonu gorzej nie będzie
Spadkobierca: Serio myślisz, że Ruud byłby lepszy? Mam obawy, że jednak nie. Do tego jaka jest pewność, że po zwolnieniu Ten Haga nie odejdzie z nim większość jego sztabu?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.