W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Presja rośnie, ale Ten Hag nie zostanie zwolniony w tym tygodniu
» 30 września 2024, 10:57 - Autor: matheo - źródło: The Telegraph
Manchester United w niedzielę doznał dotkliwej porażki z Tottenhamem Hotspur (0:3) w 6. kolejce Premier League. Presja na Eriku ten Hagu jest coraz większa, ale holenderski menadżer nie straci pracy w tym tygodniu.
» Presja na Eriku ten Hagu po porażce z Tottenhamem jest coraz większa | Fot. Press Focus
Manchester United przed październikową przerwą na kadrę czekają dwa spotkania. Czerwone Diabły w czwartek zmierzą się z FC Porto w Lidze Europy, a w niedzielę zagrają na wyjeździe z Aston Villą w Premier League.
The Telegraph informuje, że w spotkaniach z FC Porto i Aston Villą na ławce trenerskiej Manchesteru United zasiądzie Erik ten Hag, choć presja na holenderskim menadżerze jest coraz większa po kiepskim początku sezonu 2024/2025. Czerwone Diabły w Premier League doznały już trzech porażek i zajmują dwunaste miejsce w lidze.
„Start sezonu w wykonaniu Manchesteru United wzbudził konsternację na Old Trafford, ale nie ma planów natychmiastowej zmiany menadżera. Kierownictwo koncentruje się na wsparciu Ten Haga, jego sztabu i piłkarzy w trudnym momencie” – czytamy w The Telegraph.
Kontrakt Erika ten Haga z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2026 roku. Umowa z Holendrem została przedłużona o rok ostatniego lata.
CostaRedDevil: Zwolnią go pewnie za tydzień... bo raczej z Porto będzie ciężko o punkty...a już na Villa Park z taką formą może być znów 3-0 w plecy...
Stawiam że wybiorą kogoś z trójki...Tuchel, Southgate, Potter... zwłaszcza że angielskich trenerów przecież dobrze zna nasz zarząd!!
piotreek87: Myślę, że mogą ale wcale nie muszą go zwalniać. Ogólnie uważam, że wyniki nie do końca odzwierciedlają grę zespołu. Cały czas mam wrażenie, że problem leży w psychice zawodników. Mecze dla mnie wyglądają tak, że potrafimy pół godziny gnieść przeciwnika tylko po to żeby następne pół godziny się przyglądać jak przeciwnik gra w piłkę. Czasem też może się wydawać, że celem nie jest strzelenie bramki tylko pokazanie jakiegoś "stylu". Natomiast być może jest tak, że zarząd uważa iż kadra jest wciąż słaba/nieodpowiednia żeby grać to co Manchester United powinien grać i nie będą na siłę zwalniać ETH żeby się zastanawiać potem kogo zatrudnić. Możliwe, że Erik tu nadal jest tylko dlatego, że zarząd chce konkretnego trenera lub profil trenera, a niekoniecznie znane nazwisko czy bujanie się z tymczasowym nie wiadomo po co.
Pipes: ETH był asystentem Guardioli. Jego Ajax miał szalony i piękny sezon. Ja bym szczerze się nie zdziwił jakby w mniejszym klubie gościu się dobrze odnalazł.
Niestety, ale lata zaniedbań przez Glazerów na różnych polach nie znikną tylko dlatego, że się zwolni trenera.
klusek0128: Ja jestem pewny że nie sancho był problemem.
To że chłopak ma lekkie podejście do czasu nie znaczy że nie umie grać czy trenować.
W BVB pokazał że umie w piłkę i teraz w Chelsea to kontynuuje... Ma już 3 asysty?
Ale jak się nie umie w trenerkę to 11 Realu Madryt by tutaj nie pomogła.
Wazza: Może właśnie wychodzą z założenia, że - jak sam napisałeś - gorzej nie będzie ;) a do tego mogą uważać, że nie po to przedłużyli z nim kontrakt o kolejny rok, żeby go po 7 meczach zwalniać.
Olo: Tak zupełnie serio, jestem za zwolnieniem Eryka - przestałem wierzyć w projekt, przestałem widzieć jakikolwiek sens, ale czas na zwalnianie jest fatalny. Końcówka września, do okienka transferowego daleko, do preseasonu to w ogóle millenium, nie ma trenerów na już, a tu się zaczyna maraton meczowy. Łatwo już było. Bardzo źle to wygląda.
NexaT: Akurat czas jest idealny, bo sezon jeszcze na dobre się nie rozpoczął. Jeśli już postawiono na nim krzyżyk, to lepiej żeby samo zwolnienie było wcześniej, niż później.
zaluda: Stylu i tak nie mamy żadnego więc co za różnica jak daleko jest do okienka transferowego. Przyjdzie nowy trener i może od początku ustawiać pod siebie
1wolf1: Jasne, czekajmy nadal, juz w nastepnym meczu wszystko zostanie naprawione. Ten Hag wystawi wlasciwy sklad bez nierobow i z wlasciwa taktyka, jesli cos nie bedzie dzialac, to zrobi korekty z miejsca, wszystkie zmiany beda odpowiednie, a nie tylko by zadowolic tuzy w skladzie. El capitano bedzie w odpowiednim dla jego formy miejscu - na trybunach... Jasne juz w to wierze.
Adams: Nie jestem fachowcem ale moim zdaniem nie problem jest w tym że nie trenują tylko odwrotnie są przeciążeni znowu robi się szpital nie mają siły biegać a sezon teraz będzie mega długi i meczy jest coraz więcej . Wszyscy śmieją się z Chelsea że ma tylu piłkarzy ale sami zobaczcie ile klubów się wysypie z powodu kontuzji i przeciążeń
Vader: Gość dostaje wsparcie jak dzieci w przedszkolu. Wiecznie wsparcie, klepanie po plecach, nowe zabawki i buziaka w łyse czółko jeszcze. Porto i Villa to nas zmiotą z planszy bez nakładu sił.
wrobel1992: To tylko The Athletic na szczęście.
Sam miałem spory kredyt zaufania, żeby w końcu to zatrybiło, ale już nie ma żadnej linii obrony dla pozostawienia Ten Haga. Wyleci najpóźniej w przerwie reprezentacyjnej
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.