W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 29 września 2024, 08:29 - Autor: matheo - źródło: United Review
Amad Diallo w sezonie 2024/2025 regularnie pojawia się w wyjściowym składzie Manchesteru United. Młody skrzydłowy jest zadowolony ze swojej roli, ale nie zamierza spoczywać na laurach.
» Amad Diallo prezentuje dobrą formę od początku sezonu 2024/2025 | Fot. Press Focus
Diallo w obecnych rozgrywkach wystąpił w każdym dotychczasowym spotkaniu Manchesteru United. Sześć z nich zaczynał w podstawowym składzie Czerwonych Diabłów.
– Bardzo się cieszę, że tak zacząłem ten sezon i chcę się rozwijać. Chcę to kontynuować do samego końca sezonu – mówi Diallo w rozmowie z United Review.
– Jestem w dobrym miejscu. Mam pewność siebie, a nagroda dla najlepszego piłkarza sierpnia bardzo mnie ucieszyła. Tak jak mówiłem, chcę to kontynuować.
– Kibice obdarzają mnie dużą sympatią i chcę im podziękować za tę miłość oraz zaufanie. Nawet kiedy nie grałem, to dodawali mi wiary we własne umiejętności, otaczali miłością i dawali energię. Cieszę się, że kibice są z drużyną i chcę im ponownie podziękować.
Diallo pytany o relacje w szatni Manchesteru United przyznaje, że dogaduje się z każdym zawodnikiem Czerwonych Diabłów. Iworyjczyk najbliżej trzyma się z Alejandro Garnacho oraz Kobbie’em Mainoo.
– Mam dobre relacje ze wszystkimi. Jestem jednym z tych energicznych chłopaków, mam dobre relacje z każdym zawodnikiem. Z każdym żartuję, uśmiecham się cały czas – przyznaje Diallo.
– Trzymam się blisko Kobbie’ego i Alejandro, bo jesteśmy w podobnym wieku i chcemy razem się rozwijać. Mam dobre relacje z każdym.
– W drużynie mamy dobrą energię, zespół jest skoncentrowany, aby zrobić więcej aż do końca sezonu. Każdy mecz traktujemy jak finał. Jesteśmy więc gotowi na kolejną walkę – dodaje Amad przed niedzielnym meczem z Tottenhamem.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.