Jol woli Carricka niż pieniądze za niego
» 8 września 2006, 22:27 - Autor:
JoJo - źródło: wlasne
Szkoleniowiec najbliższego rywala United – Marin Jol powiedział, że w spotkaniu przeciwko United znacznie bardziej wolałby mieć w składzie Michaela Carricka, niż obecnie pieniądze za niego, które jakiś czas temu zapłaciło United.
To już jutro, o godzinie 18.15 (czasu polskiego) na Old Trafford dojdzie do pojedynku pomiędzy Manchesterem United, a Tottenhamem Hotspur. Ciekawostką jest to, że w Teatrze Marzeń ‘Kogutom’ nie udało się odnieść zwycięstwa na Diabłami od 1989 roku.
„Prawda jest taka, że gdyby Michaelowi zależało na grze w naszym klubie to był tu pośród nas. Jednak jego upór był silniejszy i zrobił tak, jak postanowił” – powiedział Jol.
„United zapłaciło grube pieniądze za niego, ale teraz chciałbym mieć go w składzie. Naprawdę, nie było łatwo pozbyć się takiego piłkarza, ale musiałem pozwolić mu odejść.”
„Teraz jedyne co mogę to znaleĽć następców na jego miejsce. Potrzebujemy na to czasu, ale transfery, jakich dokonaliśmy z pewnością były dobre i w jakimś stopniu załatają dziurę po Carricku.”
„Michael nigdy nie powiedział: ‘ODCHODZĘ!’. Gdy United zaczęło się nim interesować, zapytał mnie co o tym wszystkim myślę. Po rozmowie dodał, ze kocha grą na White Hart Lane, ale przejście na Old Trafford otwiera przed nim wiele nowych drzwi.”
Wiele osób uważa, że to właśnie bark w pomocy Spursów Carricka jest przyczyna tak słabego początku sezonu. Trochę inne zdanie na ten temat ma sam Jol...
„Czy popełniłem błąd? Każdy zna historię Carricka w tym klubie. Wydaje mi się, że należy zakończyć o tym rozmawiać. Przez ten cały czas Michale był wobec nas uczciwy. Nie mogłem go zatrzymać na siłę, gdyż i on i my za jakiś czas moglibyśmy na tym mocno stracić.”
„Cały ten czas nie trwał kilku minut. Negocjacje trwały ponad 4 tygodnie. Jeżeli ktoś uważa, że popełniłem błąd sprzedając Carricka, to jak można nazwać zachowanie Jose Mourinh, który pozbył się Gallasa?!”
„Czasem ponosi się klęskę, czasem się wygrywa. Przez cały czas w składzie dochodzi do różnorakich rotacji. Musimy pogodzić się z tym, że Michael odszedł. Teraz nasz skład zasilił m.in. Didier Zokora. Musimy walczyć takim składem, jaki obecnie posiadamy” – zakończył.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.