Zirkzee w piątek
stawi się w centrum treningowym Manchesteru United na testach medycznych. Holenderski napastnik podpisze następnie pięcioletni kontrakt. Czerwone Diabły zapłacą za zawodnika 42,5 mln euro.
23-letni zawodnik ma wzmocnić atak Manchesteru United, który w ubiegłym sezonie opierał się na młodym Rasmusie Hojlundzie.
– Joshua Zirkzee ma nieprzewidywalność, której Manchester United potrzebuje. Jest wysoki, ale bardzo zwinny i podoba mi się to, co do tej pory widziałem – mówi Saha, którego cytuje dziennik
Manchester Evening News.
– Wniesie do drużyny coś innego niż Rasmus Hojlund, który potrzebuje wsparcia. Na razie mi nie zaimponował. Zirkzee zapewni odpowiednią konkurencję i nową opcję dla Manchesteru United jako napastnik.
– Jeśli chodzi o Hojlunda, to czuć lekką frustrację, ale widzieliśmy przebłyski jego umiejętności, jego ogień w polu karnym. Czasami wyglądało to tak, jakby pracował za ciężko. Nie miał wówczas siły, aby uciec obrońcy.
– Potrzebujesz napastnika, który zachowuje spokój i siły, a następnie znajduje przestrzeń w kluczowym momencie. Tak robili Wayne Rooney i Robin van Persie. Obrońcy nie potrafili upilnować tych zawodników – dodał Saha.