W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ivan Toney jest jednym z napastników łączonych z transferem do Manchesteru United. Czerwone Diabły muszą jednak głęboko sięgnąć do kieszeni, jeśli chcą mieć w swoich szeregach napastnika Brentfordu.
» Ivan Toney został wyceniony przez Brentford na 60 milionów funtów | Fot. Press Focus
Przed startem sezonu 2024/2025 wiele klubów z Premier League zamierza wzmocnić linię ataku, więc Toney nie będzie narzekał na brak ofert. Działacze Brentfordu zdają sobie sprawę z dużego zainteresowania 28-latkiem, co znajduje odzwierciedlenie w kwocie odstępnego za piłkarza.
Radio talkSPORT informuje, że Brentford w letnim oknie transferowym nie sprzeda Toneya za mniej niż 60 milionów funtów. The Bees obniżyli więc nieco swoje wymagania, bo jeszcze zimą domagali się za Anglika 80 milionów funtów.
Taka wycena piłkarza może utrudnić kwestię transferu zawodnika. Manchester United w letnim okienku będzie dysponował ograniczonymi środkami i raczej nie pozwoli sobie na wydatek 60 milionów funtów na 28-letniego zawodnika.
Toney do prasowych spekulacji na temat swojej przyszłości podchodzi spokojnie. Anglik na razie koncentruje się na EURO 2024. – Jestem piłkarzem Brentfordu. Mam kontrakt ważny jeszcze przez rok. Jadę na ważny turniej i teraz na tym się koncentruję. Po mistrzostwach Europy wracam do Brentfordu i nadal będę graczem tego klubu – stwierdził niedawno angielski napastnik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
jesse: Kompletnie tego nie widzę. Nie chodzi tylko o absurdalną cenę, ale przede wszystkim o umiejętności. Nie bez przyczyny w takim wieku jest dalej w Brendfordzie. Napastnikiem jest przeciętnym, a do tego mam wrażenie, że tam jest niezły bałagan na strychu. Najlepiej świadczy o tym to, za co był zawieszony. Ja nie oczekuję żeby piłkarz Arystotelesem, ale w tym przypadku mamy do czynienia z całkowitym przeciwieństwem wysokiego intelektu... Nie takiego profilu piłkarza powinniśmy szukać.
DoktorFootballu: David i Dovbyk do wyciągnięcia za około 40 milionów euro, pierwszy ma rok kontraktu a drugi taka klauzulę, obaj niesprawdzeni w PL w przeciwieństwie do Toneya ale młodsi i strzelają dużo bramek. Biorąc pod uwagę, że nie mamy jakiegoś dużego budżetu transferowego (chyba, że uda się posprzedawać niechcianych zawodników ale historia pokazuje, że nam to za bardzo nie idzie) plus trzeba wzmocnić inne pozycje to ci dwaj zawodnicy wydają się lepszymi opcjami.
Pyra: Jedno jest pewne, cena będzie tylko spadać, pod koniec okienka Brentford stanie przed wyborem 20-30M lub odejście za rok za free. (Jeżeli nie znajdzie się po drodze frajer, który zapłaci za niego te 60-50M)
Martelink: Nie wart tej ceny, 1 rok kontraktu, jeśli ktoś da za niego 40 milionów funtów to już jest kosmos.
Nikt poza Anglią nie wyłoży takich pieniędzy za 28 latka z aferą hazardową na koncie.
J.David powinien kosztować w okolicach 40 może mniej milionów euro, to on powinien być priorytetem United jeśli Toney byłby zbyt drogi.
cyprian: To co, już zapominamy, że przez 1/3 sezonu walczył z urazami i strzelił 16 bramek we wszystkich rozgrywkach. Na takim napastniku, jedynym w zespole chciałbym przypomnieć, chcesz opierać atak i zdobywanie bramek w następnym sezonie? A później płacz, że nie ma ligi mistrzów...
Seszele: cyprian - ależ to mógł być komplement dla Ciebie. Pogratulował Tobie mózgu, bo sam go może nie mieć. Może po prostu nie użył pełnego zdania? Nie wiem, tylko głośno myślę, nie znam prawdy.
karuzel91: Ciężko będzie się odciąć od wielu lat przepłacania za transfery. Ciekaw jestem jak będzie wyglądało letnie okno transferowe z podobno ograniczonym bardzo budżetem i innymi klubami windującymi ceny kiedy United sie zgłosi po ich piłkarza.
Uwppl: Jeżeli ktoś uważa że Toney nie jest wart 60 baniek ten jest wariatem,Toney to świetny napastnik i jest tyle wart i warto tyle za niego zapłacić tylko że United nie stać na taki wydatek. Pójdzie do Arsenalu i będzie nam pakował bramki i wtedy w komentarzach będzie ,,a mogliśmy go sprowadzić" ,,a mogliśmy zapłacić te 60 baniek",
StewieGriffin: Ma rok kontraktu, nie jest najmłodszy, jest po sezonie gdzie rozegrał może połowę możliwych meczy i ma w CV afere hazardową, która negatywnie wpływa na jego wartość marketingową. Nie jest wart 60 baniek. Jeżeli nie uda się dopiąć tego dealu za 30-35 milionów to jak dal mnie temat do zapomnienia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.