Lindelof: To był trudny sezon dla mnie i drużyny

Lindelof w minionym sezonie rozegrał w Manchesterze United 28 spotkań, co przełożyło się na 1960 minut spędzonych na boisku. Reprezentant Szwecji borykał się m.in. z urazem uda i kontuzją pachwiny.

– To był trudny sezon. W mojej dotychczasowej karierze nie miałem takich problemów z kontuzjami. Pod tym względem to było trudne. Walczyłem o to, aby być dostępnym na ostatnie spotkania, ale miałem odnowienie urazu – stwierdził Lindelof w rozmowie z Fotbollskanalen.

Lindelof pojawił się na boisku w finale Pucharu Anglii z Manchesterem City (2:1) w doliczonym czasie gry. Czerwone Diabły triumfem na Wembley osłodziły nieco swoim kibicom słaby sezon.

– To był trudny sezon dla mnie, ale również dla drużyny. Zdobycie Pucharu Anglii, tak istotnego historycznie trofeum, miało duże znaczenie dla klubu, wszystkich zawodników i sztabu szkoleniowego. To było idealne zakończenie bardzo trudnego sezonu. Myślę, że może to dodać wszystkim energii.

Zdobycie Pucharu Anglii nie ucięło spekulacji na temat przyszłości Erika ten Haga. Manchester United nadal nie podjął decyzji, co zrobić z holenderskim menadżerem. Lindelof pytany o przyszłość Ten Haga odpowiada: – Spekulacje są czymś normalnym. Zawsze powtarzam, że klubowi takiemu jak Manchester United poświęca się dużo uwagi w mediach. Mieliśmy trudny sezon, więc to normalne, że pojawiają się spekulacje.

– Musieliśmy ukończyć sezon w dobry sposób i wygrać FA Cup. Moja współpraca z menadżerem układała się dobrze – dodaje defensor Manchesteru United.