manooch: Pakuj mandżur łysy.
Kilka dwumeczy w tym sezonie:
Z Crystal Palace, bilans 5-0, oba w tube
Z City, bilans 6-1, oba w tube
Z Arsenalem, bilans 4-1, oba w tube
Z Bournemouth, bilans 5-2, jeden remis i porażka
Porażki z nott forest, galatasaray, 4 bramki od Kopenhagi.
Mecze wygrane to same farty - 3:2, z nott, 0:1 z Burnley, 2:1 z Brenford. Jeden Everton został załadowany 3:0. Tak to praktycznie jeśli wygrywaliśmy to jedną bramką...
Ujemny bilans bramkowy potwierdza nasz fuks, bo mogło być gorzej - 57:58.
8 miejsce w lidze to żart i jakaś beka. Mourinhno będąc drugi w lidze wyleciał a gość zajął ósme miejsce i mamy go zostawić ? : DDDDDDDDDDDDDDD
Kupienie Antonego za 100 baniek, czy Onany mając Hiszpana, dziadka Eriskena, Malacia o którym chyba każdy już zapomniał, Weghorst który zagrał 31 spotkań i strzelil dwa gole.
Mówienie w wywiadach po porażkach, że dobry mecz i w ogóle. Odpowiadanie, że może sobie iść gdzie indziej wygrywać trofea jak by był jakim Guardiolą.
Ludzie, kogo Wy bronicie... Gościa, który na koniec sezonu zrobił jeden dobry mecz ? Sezon był długi i ciągle graliśmy jak niedojdy i teraz wygrał FA Cup i chcecie go zatrzymać. Dodajmy, że z Liverpool sfuksiliśmy a z Coventry wygraliśmy w karnych. Już nie pamiętacie tego blamażu z Coventry i tego jakiego fuksa mieliśmy z Looserpoolem ? Mogło nas wcale nie być w tym finale, i fart a nie kunszt ETH nam w tym pomógł.
Jeśli ktoś jest za łysym to ma krótką pamięć.