Andy Cole dołączył do Galerii Sław Premier League

Cole dostąpił najwyższego indywidualnego zaszczytu w Premier League w poniedziałek. Do galerii sław trafił razem z Johnem Terrym, legendarnym kapitanem Chelsea.

52-letni Cole jest kolejnym byłym graczem Manchesteru United, który znalazł się w zaszczytnym gronie najlepszych piłkarzy w historii Premier League. Wcześniej do galerii sław dołączyli David Beckham, Eric Cantona, Rio Ferdinand, Roy Keane, Wayne Rooney, Paul Scholes i Peter Schmeichel. W specjalny sposób wyróżniony został również sir Alex Ferguson.

– Jestem bardzo dumny ze wszystkiego, co osiągnąłem w futbolu. Zawdzięczam to mojej rodzinie, moim trenerom i moim kolegom. Dołączenie do galerii sław napawa mnie dumą – stwierdził Cole, którego cytuje oficjalna strona internetowa Manchesteru United.

– Futbol to sport pełen wzlotów i upadków, ale cieszyła mnie każda minuta mojej kariery. Mój tata chciał, żebym grał w krykieta. Powiedziałem mu jednak: „Nie, tato. Myślę, że jestem dobry w piłkę”. Patrzę na moją karierę z wielką dumą i zawsze się uśmiecham.

– Powód dla którego grasz w piłkę i rywalizujesz na najwyższym poziomie to wygrywanie ważnych trofeów. To wyjątkowe, że zdobyłem tak wiele pucharów i pięć razy wygrałem Premier League. Wywalczenie pierwszego medalu było szalone, a później po prostu chciałem więcej – dodał Anglik.

Welcome to the #PLHallOfFame, Andrew Cole and John Terry! 🏅 pic.twitter.com/7kYplXzmH1

— Premier League (@premierleague) April 22, 2024