Mount po meczu z Brentfordem: To nie był nasz standard

Manchester United w starciu z The Bees nie prezentował się z dobrej strony, ale kiedy Mason Mount trafił do siatki w 96. minucie, to wydawało się, ze trzy punkty pojadą do Manchesteru. Chwilę później stan rywalizacji wyrówna Kristoffer Ajer.

– Kiedy prowadzisz 1:0 w samej końcówce, to musisz spróbować utrzymać ten wynik – stwierdził Mason Mount po meczu z Brentfordem w rozmowie ze Sky Sports.

– Jeśli spojrzycie na to spotkanie, to nie był to nasz standard. Wiemy to. Kiedy natomiast strzelasz gola w końcówce, to myślisz sobie, że wytrwasz. Być może nie zasłużyliśmy na więcej.

– Brentford utrudnił nam zadanie. Gra tutaj nigdy nie jest łatwa. Zawodnicy walczą twardo i szybko doskakują. Być może nie wskoczyliśmy na odpowiednie obroty od samego początku.

– Wiemy, że możemy się poprawić i musimy to zrobić, bo musimy wygrywać mecze. Poprawimy się, będziemy ciężko pracować.

Mount pytany o to, czy Manchester United liczy się w walce o miejsca premiowane grą w Lidze Mistrzów, odpowiada: – Teraz to trudna sprawa. Jedyne co możemy zrobić, to skupić się na sobie. Wiemy, co musimy zrobić.

Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w czwartek 4 kwietnia. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Chelsea.