Menadżer Brentfordu: Powinien być tylko jeden zwycięzca w tym meczu

The Bees przez całe spotkanie bombardowali bramkę Manchesteru United. Londyńczycy oddali 31 strzałów, ale do siatki trafili tylko raz. Niewiele brakowało, aby to zawodnicy Erika ten Haga wywieźli komplet punktów po tym jak w 96. minucie do siatki trafił Mason Mount. Brentford odpowiedział trzy minuty później golem Kristoffera Ajera.

– Powinien być tylko jeden zwycięzca w tym meczu, czyli my. Później jednak tracimy bramkę na 0:1 w 96. minucie i można pomyśleć, że futbol jest brutalny. Niemal straciłem wiarę w futbolowego boga, ale oddał nam co nasze – stwierdził Thomas Frank, menadżer Brentfordu, w rozmowie ze Sky Sports.

– Co za występ. Całkowicie zdominowaliśmy to spotkanie i zwycięzca mógł być tylko jeden.

– Moi piłkarze zasługują na wielką pochwałę. To fantastyczna grupa, z którą znakomicie się pracuje. Mieliśmy najwięcej strzałów w historii Premier League. Niesamowite, jak tego nie wygraliśmy.

– Piłka spadała pod nogi odpowiednich zawodników, ale taki jest futbol. Jestem bardzo zadowolony z występu. Mniej więcej był to idealny występ – dodał Frank.