W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rasmus Hojlund od początku 2024 roku prezentuje dobrą formę strzelecką w barwach Manchesteru United. Postawa duńskiego napastnika w debiutanckim sezonie na Old Trafford nie przekonuje jednak do końca Dwighta Yorke’a, byłego snajpera Czerwonych Diabłów.
» Rasmus Hojlund ma na swoim koncie 13 bramek w barwach Manchesteru United | Fot. Press Focus
Hojlund w sezonie 2023/2024 rozegrał dla Manchesteru United 31 meczów i zdobył 13 bramek. 21-latek na swojego pierwszego gola w Premier League musiał czekać aż do końca grudnia. Obecnie piłkarz ma siedem trafień w angielskiej ekstraklasie.
Dwight Yorke, który w Manchesterze United występował w legendarnej drużynie sir Alexa Fergusona, pytany o to jak oceniłby postawę Hojlunda w tym sezonie, odpowiada na antenie radia talkSPORT: – Myślę, że „optymistycznie” to odpowiednie słowo na ten moment.
– Bardzo się cieszę, że zdobył ostatnio kilka goli. Kiedy trafiasz do Manchesteru United i notujesz bardzo zły początek, a tak było w przypadku Rasmusa Hojlunda, to zaczynają padać pytania, czy kiedykolwiek zaczniesz strzelać.
– Hojlund jest bardzo młody, gra w zespole, który ma problemy i jest niestabilny. W takich okolicznościach trudno mu było wejść do drużyny, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę kwotę odstępnego.
– Wymagamy bardzo wiele od młodego chłopaka. Widać natomiast pewne dobre oznaki. W tej chwili nadal jeszcze mnie nie przekonuje, ale cieszę się, że przynajmniej ma już trochę goli na koncie – dodaje Yorke.
Rasmus Hojlund swój dorobek w barwach Manchesteru United będzie mógł poprawić w najbliższą sobotę. Czerwone Diabły 30 marca zmierzą się na wyjeździe z Brentfordem.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
WykrywaczTrolli: W tekście błąd 31 bramek i zdobył 13 bramek :)
Co do Rasmusa to nawet jak nie strzelał to był aktywny i tworzył sobie okazje. Drużyna też mu nie pomagała. Miał sporo pecha w wielu akcjach. Później się odblokował i mnie przekonuje, natomiast oczywistym jest, że klasowy zespół nie może opierać gry na jednym młodym napastniku, przychodzącym z innej ligi jako talent.
87glasgow: Chłopie, o czym tym piszesz? Erling Haaland to przyszedł do City jako jedna z najlepszych 9tek w Europie. Od kilku sezonów strzelał w Bundeslidze i LM, czym ugruntował swoją pozycję wśród najlepszych. Poza tym przyszedł do zespołu, któremu strzelanie bramek przychodzi łatwo i jest rozłożone na połowę zespołu.
awe: Widzisz, z czasem jestes madry, ale w Untied tez napastnik mial byc uzupełnieniem ofensywy przeciez Rashford tak wymiatal , gdyby Sancho poszedl do City i trzaskal bramki jak Bundeslidze to byloby to dla Ciebie oczywiste, a jest jak jest. Ja tylko odpowiedzialem nazwiskiem na argument, ze nie da sie wejsc do nowej ligi w takim wieku i robic wielkia robote.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.