W ostatnich dniach w angielskich mediach sporo było doniesień na temat
angażu Garetha Southgate’a przez Manchester United. Selekcjoner reprezentacji Anglii miałby od nowego sezonu zastąpić Erika ten Haga na stanowisku menadżera Czerwonych Diabłów.
Dziennik
The Guardian informuje, że żadne wiążące ustalenia nie zapadły, a Erik ten Hag może być spokojny o swoją posadę przynajmniej do końca sezonu 2023/2024. Czerwone Diabły w ostatni weekend pokonały Liverpool (4:3) i nadal mają szansę na zdobycie Pucharu Anglii w tym roku.
„Erik ten Hag na razie imponuje sir Jimowi Ratcliffe’owi” – twierdzi dziennik
The Guardian. Nie można więc wykluczyć scenariusza, że holenderski menadżer dostanie szansę wypełnienia swojego kontraktu do końca. Umowa 54-latka obowiązuje do czerwca 2025 roku.
Ten Hag bierze udział w kreśleniu planów na letnie okienko transferowe i jest włączony w dyskusje dotyczące przebudowy składu. Ostateczne decyzje dotyczące przyszłości Holendra zapadną po zakończeniu obecnego sezonu.
The Guardian dodaje, że sir Jim Ratcliffe oraz sir Dave Brailsford zdają sobie sprawę z wyzwania, jakim byłoby znalezienie nowego menadżera Czerwonych Diabłów. Choć prasa w ostatnich dniach często wymienia nazwisko Garetha Southgate’a, to selekcjoner Anglików jest tylko jednym z wielu trenerów, który jest podziwiany przez nowych współwłaścicieli Czerwonych Diabłów.