W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Hannibal Mejbri w styczniu został wypożyczony z Manchesteru United do Sevilli. Pobyt tunezyjskiego pomocnika w stolicy Andaluzji nie układa się po myśli 21-latka.
» Hannibal Mejbri nie może zaliczyć swojego pobytu w Sevilli do udanych | Fot. Press Focus
Mejbri przychodził do Sevilli z dużymi oczekiwaniami, bo liczył, że w La Liga będzie występował regularnie, a jego kariera nabierze rozpędu. Hannibal zanotował do tej pory tylko cztery występy w zespole Quique Sancheza Floresa, co przełożyło się łącznie na 90 minut spędzonych na boisku.
Portal Estadio Deportivo informuje, że przedstawiciele Hannibala są rozczarowani tym, jak piłkarz jest traktowany przez trenera Sevilli. Początkowo Sanchez Flores mówił, że Mejbri potrzebuje czasu na aklimatyzację. Tygodnie mijają, a Tunezyjczyk nie otrzymuje szans w ekipie Andaluzyjczyków.
Zadania Mejbriemu nie ułatwia fakt, że Sevilla w sezonie 2023/2024 walczy o utrzymanie w La Liga. Po 29 kolejkach drużyna Sancheza Floresa ma na koncie 28 punktów i zajmuje 16. miejsce w ligowej tabeli. Przewaga nad strefą spadkową wynosi 6 punktów.
Sevilla w umowie z Manchesterem United zagwarantowała sobie możliwość wykupienia karty Hannibala Mejbriego za 18 milionów euro. Wszystko wskazuje jednak na to, że piłkarz latem wróci na Old Trafford. Kontrakt 21-latka z Czerwonymi Diabłami obowiązuje do czerwca 2025 roku.
Paruwa12ipol: On i Pellistri. Jeszcze do niedawna było milion komentarzy że to wielkie diamenty i eth out bo nimi nie gra, a teraz mało kto pamięta o ich istnieniu. Tak samo Iqbal i Hansen Aaroen, jeden ma 9 występów z ławki w Urtrecht a drugi jeszcze nie zadebiutował w Werder Bremie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.