W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 17 marca 2024, 20:50 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Juergen Klopp nie miał pretensji do swoich zawodników za to, jak potoczył się mecz Liverpoolu z Manchesterem United w ćwierćfinale Pucharu Anglii. Czerwone Diabły wygrały po dogrywce 4:3.
» Juergen Klopp nie miał pretensji do swoich piłkarzy po meczu z Manchesterem United | Fot. LFCTV
Liverpool na Old Trafford dwukrotnie obejmował prowadzenie – raz w pierwszej połowie i raz w dogrywce. Ostatecznie na Wembley zagrają jednak piłkarze Erika ten Haga.
– Superintensywny mecz. Manchester United zanotował naprawdę dobry start, a my nie. Potrzeba było nam czasu i dobrze się dostosowaliśmy do tego spotkania. Byliśmy znakomici, ale trzeba było rozstrzygnąć mecz. Tego nie zrobiliśmy. Jeśli prowadzisz tylko jedną bramką, to jasne, że rywal jest w grze. Ostatecznie przegraliśmy. Nie mogłem prosić zawodników o więcej – stwierdził Klopp w rozmowie z BBC Sport.
– Chłopcy dali z siebie wszystko. Nasze decyzje nie były najlepsze. Trzeba zaakceptować rezultat. Manchester United zasłużył na awans do kolejnej rundy. Był moment w drugiej połowie, kiedy powinniśmy rozstrzygnąć mecz. Później wiedzieliśmy, że rywal może wrócić.
– Moi piłkarze znów pokazali niesamowity charakter. Włożyli wielki wysiłek. Każdy to pokazał. Nie można porównywać naszego sezonu do sezonu United, biorąc pod uwagę liczbę meczów. Nie mam z tym problemu, radzimy sobie – dodał Klopp.
Manchester United i Liverpool wkrótce znów zmierzą się na Old Trafford. Już 7 kwietnia Czerwone Diabły podejmą liverpoolczyków w Premier League.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
Wazza: A teraz zabawa hipotetyczna - wyobraźmy sobie, że United jednak przegrywa, a EtH stwierdza, że: "Chłopcy dali z siebie wszystko. Nasze decyzje nie były najlepsze. Trzeba zaakceptować rezultat." - wyobrażanie sobie, jaką g...oburzę by rozpętał takim stwierdzeniem na DP? ;)
awe: Uwierz mi, ze po takim meczu jakby przegrali to takie komentarze bylby znikome, ale jak trener plecie glupoty, ze moglsimy wygrac w meczu z City, w ktorym nie istnielismy, to chyba nic dziwnego, ze ludzie maja dosc.
Remix81: Wyjazdy z Brendford, Chelsea i z powrotem na OT z Liverpoolem. Liczę na zwycięstwo, ale czasu będzie mniej na odrabianie strat, bo nie będzie dogrywki. Zagrali rollercoaster, szacun, że wygrali naprawdę mila niespodzianka.
kleks: normalne pytanie? normalnie to nie powinien pytac oczywistie rzeczy, no czemu utrzymanie intensywnosci w dogrywce bylo trudne, moze dlatego ze mieli 100 minut w nogach?
StewieGriffin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.03.2024 10:37
Kleks - popieram kolegę widera, pytanie jest jak najbardziej normalne. The Reds zawsze słynęli z intensywnej gry a wczoraj na naszym tle ( czyli drużyny, która uchodzi za mało pracowitą) w tym aspekcie wypadli gorzej.
Klopp nie pierwszy raz udowadnia, że jest gburem i jest "spoko gościem" tylko jak wygrywa.
Chris425: Nie można porównywać naszego sezonu do sezonu United, biorąc pod uwagę liczbę meczów. Nie mam z tym problemu, radzimy sobie - dodał Klopp.
Ale szpilki nie omieszkał wbić :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
