W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ten Hag dostał wsparcie od klubowej legendy. „Zasługuje na to, aby zostać”
» 14 marca 2024, 15:04 - Autor: matheo - źródło: MEN
Przyszłość Erika ten Haga jest przedmiotem nieustannych spekulacji w angielskich mediach. Na pozostanie holenderskiego menadżera na stanowisku liczy Wes Brown, były obrońca Manchesteru United.
» Erik ten Hag nie może być pewny swojej przyszłości w Manchesterze United | Fot. Press Focus
Czerwone Diabły w sezonie 2023/2024 notują słabe wyniki. Zespół Erika ten Haga może mieć problem z zajęciem miejsca, które będzie gwarantować udział w następnej edycji Ligi Mistrzów.
W lutym nowym współwłaścicielem Manchesteru United został sir Jim Ratcliffe. Brytyjski miliarder odpowiada za stronę sportową Czerwonych Diabłów i niewykluczone, że będzie chciał obsadzić na stanowisku menadżera nową osobę.
– Moim zdaniem nowi właściciele nadal będą wierzyć w Erika ten Haga – mówi Brown, którego cytuje Manchester Evening News.
– Oczywiście jest to bardzo trudne, kiedy nowi ludzie przychodzą, bo mają swoje pomysły odnośnie tego, jak zarządzać klubem. Jestem w pobliżu klubu i mogę powiedzieć, że właściciele są nastawieni bardzo pozytywnie.
– Czuję, że będą zmiany, zwłaszcza w kontekście niektórych zawodników, ale moim zdaniem dadzą czas menadżerowi. To trudna decyzja. Manchester United przez ostatnie 11 lat miał legendarnych menadżerów na ławce i nie wrócił jeszcze na miejsce, na którym chce być.
– Chciałbym, aby Erik ten Hag został i spróbował zbudować zespół, swój zespół. Zasługuje na to po sezonie, który zanotował z drużyną w ubiegłym roku – dodaje Brown.
Manchester United w najbliższy weekend zmierzy się z Liverpoolem w ćwierćfinale Pucharu Anglii. Zdobycie FA Cup jest jedyną realną szansą Czerwonych Diabłów na trofeum w tym sezonie.
PaToManU: Erik rozpoczął tragicznie wyszedł z tego i niestety zburzyli mu druzyne na anfield, w tym sezonie kontuzje i nie trafione transfery niszczą mu sezon, myślę że uratować sezon mogą mu tylko powroty po kontuzji i do formy, top4 po porażce z Fulham ucieka meczy coraz mniej, następne dwa mecze nam powiedzą czy uratujemy sezon czy jednak będziemy się z Erkiem żegnać.
smutny87: Nie żebym się mocno czepiał ale chyba samo granie "pod Fergusonem" nie czyni z ciebie legendy. Wes nigdy nie wskoczył na odpowiedni poziom ani nie zapisał się niczym specjalnym ot typowy żołnierz Sir Alexa.
Wazza: Legenda, to rzeczywiście duże słowo, ale z drugiej strony jest to wychowanek, który zagrał 200+ meczy, 5 razy wygrał ligę i 2 razy LM plus puchary angielskie. No i obecnie byłby dla naszej obrony zbawieniem ;)
smutny87: Z tym się zgadzam tylko ciężko mi go ustawić w jednym rzędzie np. z Rio czy Nemanją. No i ta liczba występów nie jest jednak zbyt okazała skoro taki Martial już ze trzy stówki nastukał.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
