Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Greenwood nie pali się do powrotu do Manchesteru United

» 29 lutego 2024, 13:10 - Autor: matheo - źródło: The Athletic
Media nie ustają w spekulacjach na temat przyszłości Masona Greenwooda. Według ostatnich doniesień szanse na powrót Anglika na Old Trafford nie są wielkie.
Greenwood nie pali się do powrotu do Manchesteru United
» Mason Greenwood sezon 2023/2024 spędza na wypożyczeniu w Getefe | Fot. Press Focus
Greenwood sezon 2023/2024 spędza na wypożyczeniu w Getafe, gdzie prezentuje dobrą formę. Temat powrotu Anglika do Manchesteru United wrócił na łamy mediów po tym jak niemal 28% udziałów w klubie przejął sir Jim Ratcliffe. Brytyjski miliarder i jego ludzie będą odpowiedzialni za operacje piłkarskie w ekipie Czerwonych Diabłów.

Ratcliffe był ostatnio pytany o powrót Greenwooda, ale udzielił bardzo dyplomatycznej odpowiedzi. Na razie nie zapadła ostateczna decyzja w sprawie 22-letniego zawodnika.

Portal The Athletic powołuje się na swoje źródła i twierdzi, że nawet jeśli Manchester United zaproponuje Greenwoodowi powrót do składu, to zawodnik niechętnie przystanie na taką ofertę. Piłkarz „nie żywi wielkiej chęci ponownej gry w klubie” i uważa, że „United mogli go lepiej wspierać” w trakcie trudnego okresu.

Greenwood zdaje sobie sprawę, że powrót do Manchesteru wiązałby się z wielką presją opinii publicznej. Anglik jest bardzo zadowolony ze swojego życia w Hiszpanii, gdzie mieszka razem ze swoją partnerką i dzieckiem. Tam nie jest w centrum uwagi i cieszy się sympatią miejscowych kibiców.

Preferowanym kierunkiem transferu przez Greenwooda ma być właśnie La Liga. Media od dawna spekulują, że piłkarz znajduje się na celowniku Atletico Madryt i FC Barcelony. Zawodnika na kolejny rok chcą zatrzymać też szefowie Getafe.

Doniesienia The Athletic są sprzeczne z tym, co kilka dni temu można było przeczytać w dzienniku The Sun. Angielska bulwarówka również powoływała się na swoje źródła, ale twierdziła, że Greenwood jest otwarty na powrót do Manchesteru United. W najbliższych miesiącach usłyszymy więc zapewne jeszcze kilka „stanowisk” zawodnika.

Kontrakt Greenwooda z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2025 roku i zawiera opcję przedłużenia o dodatkowy rok.


TAGI


« Poprzedni news
Rasmus Hojlund powalczy o tytuł Piłkarza Miesiąca w Premier League
Następny news »
Występ Fernandesa w derbach Manchesteru pod znakiem zapytania

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (12)


gorzky: Dziwne, przecież klub tak go wspierał podczas całej akcji i nawet mieszkanie w Hiszpanii mu opłacił i do wypożyczenia dorzucił... co innego gdyby go potraktowali jak Antonego.
» 29 lutego 2024, 16:12 #10
dReddowski97: Ta,sianem wszystko załatwiajmy. Zamiast ogarnięcia pobytu mogli go bronić przed opinią publiczną, wydać jakiś oficjalny komunikat, wesprzeć go i stanąć za nim.
Tym bardziej, że sprawa w dalszym ciągu nie jest zero-jedynkowa, a jego babie już nic nie przeszkadza i wiodą sielankowe życie z dzieciakiem w słonecznej espani.
» 1 marca 2024, 20:59 #9
flt32705: A wczoraj zaś pisało że jeśli tylko dostałby taka szanse to wróciły bo niby nie załatwione sprawy tutaj ma
» 29 lutego 2024, 15:17 #8
tygrys26: A y nas na prawym skrzydle bedzie sobie hasał dalej Antony
Właśnie dzięki takiej miernosci jesteśmy tam gdzie jesteśmy
» 29 lutego 2024, 14:20 #7
RedGRBW: Nie ma co się chłopaki dziwić. Gra w dobrej lidze, przy fajnej pogodzie nikt go nie rozlicza z przeszłości i jeszcze cieszy się zainteresowaniem czołowych klubów ligi. Miałby z tego zrezygnować na rzecz powrotu do klubu który go olał (zwłaszcza patrząc na podejście do sprawy Antonego), gdzie jego obecność mogłaby co niektórym osobom przeszkadzać plus pewnie gwizdy z trybun na wyjazdach.
» 29 lutego 2024, 13:43 #6
uzio: Akurat w La liga też też kibice przeciwnych drużyn powiedzmy pozwalają sobie na różne rzeczy w stronę Greenwooda, no ale tego raczej nigdzie nie uniknie.
Do tego porównywanie sprawy spinera do Greenwooda jest niesprawiedliwe, bo wszystko inaczej się potoczyło, sam spiner od razu mówił, że jest niewinny jak baranek i przede wszystkim ze strony organ ścigania była inna reakcja.
Oczywiście sam klub mógł sie inaczej zachować w przypadku Greenwooda, ale sam Greenwood też mógł sie nie wpakować w taki syf, o czym jakoś wszyscy zapominają. Cała sprawa nie spadła z nieba, a sam Greenwood przepraszał za swoje zachowanie.
» 29 lutego 2024, 14:51 #5
Pochmurny: Z moich źródeł wynika, że to on dał powód w klubie aby było jak było. To nie wina klubu, zarządzających, trenera, kolegów, że robił co robił i ukazało się to w mediach. Nie jest to wina nikogo poza nim i jego partnerką. Mogła nie dokumentować tego wszystkiego, a jeśli to robiła to musiała mieć ku temu jakiś powód. Jaki? Któż to wie, skoro dalej jest z nim to taki miała plan. Nie wiem, ale irytujące jest zrzucanie winy na klub za błędy szczeniaka który nie potrafi nawet odnieść się do sprawy. Skoro on się nie odnosi to niech spada i nie ma co się czuć jak ofiara. Jego partnerka potrafi przyjmować wszystko to i on niech bierze przykład:D
» 29 lutego 2024, 13:38 #4
Seba0619: The Athletic podaje również, że parę dni temu doszło do spotkania Murtougha z ojcem Greenwooda. Natomiast wczoraj była informacja, że nowy pion sportowy chce wyjaśnić tę sprawę do końca maja.
» 29 lutego 2024, 13:32 #3
Wazza: Dopóki jest pracownikiem klubu, dopóty jego chęci nie mają większego znaczenia. Zwłaszcza, jak - przy wykorzystaniu opcji przez klub - kontrakt ma do 2026.
» 29 lutego 2024, 13:25 #2
vieeeri: Jedyną nadzieją na jego powrót są nowi właściciele, obietnica otoczenia go opieką i budowania między innymi na nim składu. Krótko mówiąc oddzielenie przeszłości grubą krechą.
» 29 lutego 2024, 13:23 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.