W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ole Gunnar Solskjaer ma nadzieję, że Erik ten Hag okaże się menadżerem, który przywróci Manchesterowi United dawny blask. Sezon 2023/2024 nie układa się jednak po myśli holenderskiego szkoleniowca.
» Erik ten Hag jest kolejnym menadżerem, który stara się przywrócić Manchesterowi United dawny blask | Fot. Press Focus
Manchester United przed 24. kolejką Premier League zajmuje w ligowej tabeli dopiero szóste miejsce. Czerwone Diabły do czwartej w tabeli Aston Villi tracą osiem punktów. Słabe wyniki w lidze sprawiają, że media nieustannie spekulują na temat przyszłości Erika ten Haga na Old Trafford.
– Wiem dokładnie przez co przechodzi Erik ten Hag w dobrych i trudniejszych chwilach. Chcemy, aby Manchester United znów znalazł się na szczycie i mam nadzieję, że stanie się to za kadencji Erika – mówi Solskjaer cytowany przez agencję Reutera.
Były menadżer Manchesteru United pytany o plany sir Jima Ratcliffe’a dotyczące rozbudowy stadionu Old Trafford odpowiada: – Musimy iść z duchem czasu i coś musi się wydarzyć. Albo musi to być renowacja lub nowy stadion, bo zostaniemy z tyłu, jeśli nic nie zrobimy.
– Ta kwestia na pewno podzieli kibiców, bo historia jest ważna. Zamieniliśmy jednak obiekt treningowy The Cliff, który był ikoną Busby Babes, na Carrington. Wygląda więc na to, że musimy zbudować nowy stadion – dodaje Norweg.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
Klimaa: Mam nadzieję że Ratcliffe i spółka chcą aby Erik nadal był twarzą nowego projektu. Jeśli trener dostanie odpowiednie wsparcie szefostwa (nie tylko finansowe) to wrócimy na szczyt.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.