W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zamieszanie z udziałem Andre Onany w Pucharze Narodów Afryki nie ma końca. Bramkarz Manchesteru United prawdopodobnie opuści pierwsze spotkanie reprezentacji Kamerunu z Gwineą, a nie można wykluczyć, że w ogóle nie pojawi się w bramce Nieposkromionych Lwów.
» Andre Onana zagrał w ostatnim meczu Manchesteru United z Wigan Athletic | Fot. Press Focus
Onana już powinien przebywać na zgrupowaniu reprezentacji Kamerunu, ale ustalił ze swoim związkiem piłkarskim, że opóźni swój przyjazd na kadrę. Wszystko przez zobowiązania w Manchesterze United.
Kameruński golkiper wystąpił w pucharowym starciu z Wigan Athletic (2:0) w ostatni poniedziałek i ma bronić bramki Manchesteru United w niedzielnym spotkaniu z Tottenhamem Hotspur na Old Trafford. Reprezentacja Kamerunu w poniedziałek zmierzy się natomiast z Gwineą w pierwszym meczu na Pucharze Narodów Afryki.
Portal iNews twierdzi, że Onana nie przyleci do Wybrzeża Kości Słoniowej, gdzie odbywa się turniej, odpowiednio wcześnie, aby wystąpić w poniedziałkowym spotkaniu. Kameruńczyk może opuścić pierwszy mecz swojej reprezentacji, a niewykluczone, że w ogóle nie zagra na turnieju.
Media spekulują, że Onana zgodził się przyjąć powołanie do reprezentacji Kamerunu tylko ze względu na naciski ze strony prezydenta kraju. Bramkarz ma podobno nadal bardzo chłodne relacje z Samuelem Eto’o, który jest szefem Kameruńskiego Związku Piłki Nożnej.
Onana po Mistrzostwach Świata w Katarze zrezygnował z gry w reprezentacji Kamerunu po tym jak poróżnił się z trenerem Rigobertem Songiem. We wrześniu 2023 roku golkiper wrócił jednak do kadry.
O tym, czy Andre Onana ostatecznie wystąpi w niedzielę w spotkaniu z Tottenhamem Hotspur przekonamy się najprawdopodobniej w piątek. Erik ten Hag na przedmeczowej konferencji prasowej na pewno zostanie zapytany o dostępność kameruńskiego golkipera.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (19)
Klimaa: Cała ta sytuacja pokazuje tylko jaki bałagan u nas panuje. Kupiliśmy Turka który jak widać na Wigan jest za słaby..niektóre decyzje sztabu są bardzo niezrozumiałe
Mastin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.01.2024 11:44
Wstawienie Onany do bramki Kamerunu, to jak zabawa odbezpieczonym granatem. Jak chłop zawali im ten turniej, to będą gadać, że specjalnie puszczał gole, żeby jak najszybciej wrócić do United ;)
Cwr91: Onana chce grać w reprze źle, onana stawia jednak wyżej klub źle, onana nie obroni źle, onana obroni źle. Każdą obrona onany fart, każdy gol 100 procent wina onany. Chodzą słuchy że onana jest odpowiedzialny za mrozy w Polsce, głód na świecie i spadający iloraz inteligencji użytkowników DP. Może nie prezentuje najlepszej formy i w dużej mierze jest odpowiedzialny za wywalenie nas z LM ale dajcie mu pograć trochę, staty ma dobre. Bramkarz to nie jest pozycja na której się zmienia co chwilę zawodnika, w roli bramkarza mega ważna jest psychika i nie dadzą się bramkarza ot tak. Większość użytkowników hejtujacych onane siedzi cichutko jak ratuje nam skórę ale ledwo coś mu nie pójdzie to wysyp komentarzy. Trochę więcej obiektywizmu Panowie.
Tylko u nas są takie cyrki z wysłaniem zawodnika na PNA. Wszystkie kluby dawno to zrobiły z dużo ważniejszymi zawodnikami a my trzymamy do końca bramkarza, który jest średnim transferem zamiast dać szanse rezerwowemu, którego też ściągnęliśmy w tym oknie (nie wiadomo po co skoro i tak ma nie grać).
wider: sam fakt że za wszelką cenę chciał grać w meczu z wigan wyraża więcej niż 1000 słów
Gdyby się nie bał to bez gadki poleciałby na zgrupowanie kadry i tyle
Celt15: Nie boi się, po prostu ma świadomość, ile zawalił i chce wrócić na dobrą ścieżkę. Też jestem mega zawiedziony jego postawą w tym sezonie, ale już nie róbmy z niego jakiegoś chłopca. Gdyby właśnie totalnie nie radził sobie z presją to po prostu uciekłby na PNA i miał spokój, a chce za wszelką cenę być z zespołem. Ja to doceniam. O ile za to że nas wyrzucił z LM to kop w dupę, tak postawy chłopakowi nie można odmawiać.
Oficer: Już by pojechał pograł tam a my byśmy zobaczyli innego bramkarza w United. Dziw bierze jak Erik nie potrafi rotować składem w odpowiedni sposób, dając odpocząć np. Bruno czy Onanie o sprawdzić inne opcje. Wiem, że w tym sezonie skład rotuje się sam ale tym bardziej wprowadzał bym młodych żeby potem w razie potrzeby nie przeżywali szoku. U boku Varana mógł zagrać ostatnio Kambwala a zamiast Onany w bramce stanął by ten Turek. Bruno też powinien odpoczywać bo gra kolejny sezon od deski do deski i prędzej czy później może się to odbić na jego zdrowiu.
Pady: Chore żeby bramkarza bez formy trzymać w klubie, może ten wyjazd by mu dobrze zrobił, a tak trzymany do oporu będzie miał jeszcze problemy w reprezentacji, nie daj boze zawali bramke, Erik kompletnie nie radzi sobie w kryzysie niema żadnego pomysłu i błędne decyzje, nasi napastnicy nie strzelają goli a nasz bramkarz puszcza bramki, chyba Erik robi coś źle.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.