W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Onana nie opuści żadnego meczu Manchesteru United w trakcie Pucharu Narodów Afryki?
» 3 stycznia 2024, 10:25 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Andre Onana otrzymał powołanie do reprezentacji Kamerunu na Puchar Narodów Afryki. Na razie nie wiadomo, ile spotkań Manchesteru United opuści z tego powodu golkiper Czerwonych Diabłów. Nie można wykluczyć scenariusza, że 27-latek nie straci ani jednego meczu w klubie z Old Trafford.
» Andre Onana otrzymał powołanie na Puchar Narodów Afryki | Fot. Press Focus
Manchester United, Andre Onana i Kameruński Związek Piłki Nożnej cały czas prowadzą rozmowy na temat wyjazdu piłkarza na Puchar Narodów Afryki. Kluby Premier League są zobligowane do zwolnienia swoich zawodników na ten turniej od 1 stycznia.
Dziennik Daily Mail informuje, że Onana będzie dostępny na najbliższe spotkanie Manchesteru United z Wigan Athletic w ramach III rundy Pucharu Anglii, które zaplanowano na 8 stycznia. Czerwone Diabły chcą też, aby piłkarz mógł zagrać przeciwko Tottenhamowi Hotspur. Spotkanie z londyńczykami odbędzie się 14 stycznia o godzinie 17:30 na Old Trafford.
Kamerun swój pierwszy mecz na Pucharze Narodów Afryki rozegra w poniedziałek 15 stycznia z Gwineą (18:00). Onana tuż po starciu ze Spurs musiałby udać się w siedmiogodzinną podróż samolotem, więc w teorii zdążyłby na spotkanie otwarcia swojej kadry.
Reprezentacja Kamerunu ostatnie spotkanie w fazie grupowej rozegra 23 stycznia. Jeśli więc Nieposkromionym Lwom powinie się noga i odpadną oni na tym etapie rozgrywek, to Andre Onana będzie do dyspozycji Erika ten Haga na weekend 27-28 stycznia, kiedy to odbędzie się mecz IV rundy Pucharu Anglii, zakładając, że Manchester United pokona Wigan Athletic. W takim scenariuszu Kameruńczyk nie opuściłby żadnego meczu Czerwonych Diabłów.
Puchar Narodów Afryki potrwa do 11 lutego. W gotowości musi być więc Altay Bayindir, który latem trafił do Manchesteru United z Fenerbahce. Turecki golkiper do tej pory nie zadebiutował w ekipie Czerwonych Diabłów i na razie trudno przewidzieć, kiedy to nastąpi.
Czarny82r: Niech ETH da w końcu szansę temu Turkowi !! Przyszedł z Fenernahce, reprezentant kraju - więc chyba coś broni !! DAĆ MU SZANSĘ, tym bardziej w meczu pucharowym.
Litosci: Jaja z bramkarzami to już się zaczęły od Ole jak zmienił Romero na DeGee w finale LE bodajże. Gdzie to mecze pucharowe należały do Romero i co najlepsze, to mimo, ze Romero tez czasami był elektryczny to z Sergio cała drużyna grała lepiej.
tygrys26: Juz nie róbcie z tego Hendersona nie wiadomo kogo. Kolejny przehajpowany angol który gfzies zaginął w akcji jak wielu tych "utalentowanych" z Manchesteru United
jesse: Dajmy szansę Młodemu. Jak będzie słabszy (a nie ma takiej opcji) od Onany, to trudno. Zostajemy z pustą bramką do końca sezonu. Ale chociaż spróbujmy!!
FabianMrozek: Już widzę jak 14 stycznia gra z Tottenhamem, żeby kilkanaście godzin poźniej zagrać w Afryce. Na miejscu tego Turasa to bym uciekał, bo Ten Hag nawet w meczach towarzyskich nie da mu zagrać.
Satyr: No to by było bardzo niedobrze. Miałem nadzieję że choć te kilka meczy zagramy z bramkarzem w bramce. Brak Onany to byłoby bardzo duże wzmocnienie dla Nas. Bayindir na pewno słabszy nie będzie bo nie da się być słabszym niż Onana
b3frees: Akurat pozbycie się DDG było dobrym posunięciem. To, że Onana akurat nie dźwignął to inna sprawa. Ilość goli strzelonych to też konsekwencja zmiany bramkarza. Dzięki temu, że Onana nie pęka jak ktoś na niego biegnie to drużyny cofają się przed nami o piętro niżej niż rok temu. Przez to też nie mamy tylu goli z kontry. Wcześniej rywale podchodzili bardzo wysoko, przez co otwierały się przestrzenie i była to prosta droga do bramki dla nas. Teraz nasi skrzydłowi muszą wchodzić w bezpośrednie starcia, a tego nie potrafią.
gorzky: @b3frees
było dobrym posunięciem gdyby Onana wypalił, ale tak nie jest. Na tą chwilę mamy gorszego bramkarza aniżeli mieliśmy i dodatkowo nic ta legendarna gra nogami nam nie daje bo i tak nie umiemy tego wykorzystać. Lepiej było przeznaczyć te pieniądze na inne formacje, David spokojnie obleciał by ten sezon.
Alibaba: A to Onana pozwala na oddawanie strzałów na bramkę przeciwnika ? Zobacz ile sytuacji stwarzają sobie nasi przeciwnicy sam Liverpool miał ich 30 to nie jest problem w bramkarzu a w całej drużynie.
RedGRBW: Z reguły rezerwowy bramkarz dostaje chociaż te kilka spotkań w sezonie z jakimiś słabszymi drużynami albo w mniej istotnych meczach a u nas w klubie chcą się zesrać żeby tylko turka nie wystawić na potężne Wigan.
Marqin: Skoro kluby muszą zwolnić zawodników 1 stycznia to jakim cudem Onana miałby zagrać 8 i 14? Dziwne.
Z punktu widzenia Kamerunu to jakiś absurd wystawiać do składu gościa, który miałby wejść na boisko prosto z samolotu.
Nie ma co cudować, niech Onana się pakuje na PNA, a do bramki ten Hag powinien wstawić Turka. Jeśli Onana faktycznie zagra 8 i 14 stycznia to znaczy, że transfer Bayindira to jedno wielkie nieporozumienie, skoro klub za wszelką cenę nie chce mu pozwolić zagrać.
Leh: Wiesz, taka trochę rola rezerwowego bramkarza i z tym się godzisz. Mnie martwi co innego - my nie wyglądamy pewnie z Onaną i naprawdę fajnie byłoby Bayindira sprawdzić. A Andre nie chce opuszczać meczów, bo trzęsie portkami o miejsce w składzie.
Słabe. Niech jedzie, gra w kadrze, a my zobaczmy co prezentuje Altay.
sisinho: Rola rezerwowego w Liverpoolu czy City jest taka ze ten bramkarz faktycznie gra w pucharach. U nas róznie to bywało, a teraz to już nawet Wigan się trener boi że liczy na Onane w tym meczu.
Mastin: Jak zagra 8 stycznia to nie ma jeszcze tragedii, bo bramkarz nie musi specjalnie zgrywać się z zespołem, ale 14 stycznia to już będzie przesada. Związek Kamerunu powinien postawić sprawę jasno: Albo chcesz grać albo nie. Ondoa nie gorszy bramkarz i pali się do gry.
kleks: "Ale on nie ma się wykazać. Ma byc gotów bronić gdy Onana złapie uraz lub kartke i być opcja na przetrwanie do jego powrotu"
Wspaniały przykład zdrowej rywalizacji. I jak ty chcesz żeby ten twój cienki jak barszcz banana się ogarnął jak nie ma nawet konkurencji tylko gra bo musi?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.