Fletcher nie chce podążyć śladami Giggsa...

Walijczyk wraz ze swoją reprezentacją nie miał okazji zaprezentować się w żadnym turnieju dużej rangi. Choć Szkocja jest zespołem o nieco lepszym niż Walia, to rodacy Sir Alexa Fergusona ostatnie Mistrzostwa Europy musieli oglądać w domu przed ekranami swoich telewizorów.

Giggsy po dzień dzisiejszy nie może zapomnieć ostatnich eliminacji do Mistrzostw Europy. Walijczykom zabrakło bardzo niewiele, aby zająć miejsce reprezentacji Rosji na portugalskim turnieju. Taka okazja może się już więcej nie powtórzyć...

„Moim celem jest gra w finałach” – powiedział Fletcher.

„Gra w Lidze Mistrzów jest czymś niewiarygodnym, ale Mistrzostwa Świata zdarzają się tylko raz na cztery lata. Nie chcę być drugim Ryanem Giggsem. Jest to na pewno ciężkie. Obecnie piłka nożna jest taka, że jeżeli się przez dłuższy czas nie kwalifikujesz do ważnych imprez to póĽniej ciężko jest o awans.”

„Jeżeli się pośliĽniesz to wpadasz do dołka. My pragniemy się już z niego wygrzebać trzeci raz. Jeżeli teraz się nam nie uda zakwalifikować to będziemy musieli starać się po raz czwarty co będzie bardzo ciężkim zadaniem.”

„Walia właśnie zdała sobie z tego sprawę. Jeżeli w poprzednich latach szło im nieco lepiej to będą mieli większą szansę na awans obecnie. Ryan nic jednak nie mógł w tej sprawie zrobić – to po prostu wstyd dla światowego futbolu, iż nie zobaczy go na boiskach najważniejszych imprez” –zakończył Darren.

Fletcher jest młodym zawodnikiem i na pewno za wcześnie wysuwa pochopne wnioski. Może nie udać się raz, może dwa, ale w końcu przychodzi chwila upragnionego awansu. Przykład Giggsa tej sytuacji nie obrazuje, ale zawsze zdarzają się wyjątki od reguły...

Z przyjemnością informujemy, że ukazał się najnowszy wywiad z Darrenem Fletcherem. Możecie go przeczytać klikając TUTAJ. Serdecznie zapraszamy do lektury!