Manchester United we wtorek poinformował, że
Arnold ustąpił ze stanowiska prezesa klubu. Funkcję tę pełnił przez ostatnie dwa lata. Odejście Arnolda ma jednak związek z nieuchronnym przyjściem sir Jima Ratcliffe’a w roli mniejszościowego udziałowca.
Brytyjski miliarder wkrótce obejmie 25% udziałów w Manchesterze United i wprowadzi do klubu swoich ludzi. Ratcliffe chce zająć się w ekipie Czerwonych Diabłów kwestiami piłkarskimi.
Dziennik
The Mirror twierdzi, że odejście Arnolda nie jest jedynym, które czeka klub w najbliższym czasie. Poważnie zagrożone są posady dyrektora sportowego Johna Murtougha i dyrektora piłkarskich operacji Davida Harrisona.
Wśród faworytów do objęcia posady prezesa Manchesteru United wymienia się francuskiego działacza sportowego Jeana-Claude’a Blanca, który w swoim CV ma m.in. funkcję prezesa w Juventusie.