Zaha o pobycie w Manchesterze United: W ogóle się tym nie przejmuję

Zaha nie ma dobrych wspomnień z Manchesterem United. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej został sprowadzony na Old Trafford jeszcze za czasów sir Alexa Fergusona w 2013 roku, ale do Teatru Marzeń ostatecznie trafił po angażu Davida Moyesa. W ekipie United zanotował jednak zaledwie cztery występy.

Zaha pytany przed meczem z Manchesterem United o swój nieudany pobyt w ekipie Czerwonych Diabłów stwierdził: – Będę szczery. Kiedy patrzysz na moją twarz, to myślisz, że w ogóle się tym przejmuję? Nie.

– Patrzę na to realistycznie. Przeszedłem trudny okres i mogłem się po tym pozbierać lub gdzieś przepaść. Druga opcja nie wchodziła w grę. Dzięki temu zbudowałem mój charakter.

– Byłem zdeterminowany, aby moja kariera się nie zatrzymała, bo gdzieś mi nie wyszło. Chciałem dotrzeć do miejsca, w którym jestem dzisiaj.

– Manchester United był klubem, w którym grałem wiele lat temu. Dziesięć lat, teraz mam 30 lat. Czuję, że bardzo się rozwinąłem, jeśli chodzi o moją grę. Teraz jestem w wielkim klubie jakim jest Galatasaray.

– Mamy w drużynie dużo talentów i dużo doświadczenia. Jesteśmy przygotowani na spotkanie z Manchesterem United. Czerwone Diabły mają dobry zespół, ale z drugiej strony mamy zawodników, którzy mogą im zaszkodzić. Nie mogę doczekać się tego spotkania – dodał Zaha.

Początek meczu Manchester United vs Galatasaray we wtorek 3 października o 21:00.