„Ani przez sekundę nie pomyślałem, że Manchester United rzuci wyzwanie City i Arsenalowi”

Manchester United w sobotę przegrał z Brighton & Hove Albion (1:3). Była to już trzecia porażka w czterech ostatnich ligowych spotkaniach Czerwonych Diabłów.

Klub z Old Trafford latem zakontraktował siedmiu zawodników i oczekiwania względem nowego sezonu były spore. Boiskowa rzeczywistość brutalnie zweryfikowała marzenia sympatyków Czerwonych Diabłów.

– Byłem zmartwiony już na początku sezonu. Mówiło się, że Manchester United szybko dokonał transferów i były to dobre zakupy. Martwiło mnie to, że nie sprowadzili graczy, którzy poprawiliby ich względem poprzedniego sezonu. Ani przez sekundę nie pomyślałem, że rzucą wyzwanie Manchesterowi City i Arsenalowi po tych zakupach – stwierdził Neville na antenie Sky Sports.

– Musieliby zakontraktować graczy kalibru Harry’ego Kane’a lub Declana Rice’a. Nie mieli pieniędzy na takie zakupy.

– Manchester United nie jest teraz w dobrym miejscu. Nie ma jednak mowy o żadnej histerii. Pojechałem na mecz z Brighton jako kibic i myślałem sobie: „Czy mnie czymś zaskoczą?”.

– Zawsze jestem optymistą. Nigdy nie przychodziłem na Old Trafford nie będąc optymistą. Takie jest zadanie kibica piłkarskiego, który wchodzi na jakikolwiek stadion, na którym wspiera swoją drużynę.

– Ponad 72 tysiące kibiców Manchesteru United na stadionie, którzy są dobrze poinformowani i znali Brighton oraz wiedzieli w jakiej są formie, nie było zaskoczonych tym, co zobaczyli. Przed meczem dało się usłyszeć takie komentarze: „Zobaczymy, co się wydarzy”, „Biorę remis” – dodał Neville.

Manchester United najbliższe spotkanie rozegra w środę 20 września. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Bayernem Monachium na inaugurację sezonu 2023/2024 w Lidze Mistrzów.