James Garner nie żałuje decyzji o odejściu z Manchesteru United. Wychowanek Czerwonych Diabłów latem 2022 roku zasilił szeregi Evertonu, a od tego sezonu odgrywa ważną rolę w zespole The Toffees.
» James Garner w sezonie 2023/2024 odgrywa ważną rolę w Evertonie | Fot. Press Focus
Garner w sezonie 2021/2022 zanotował udane wypożyczenie do Nottingham Forest i kolejny rok miał być dla niego przełomowy w Manchesterze United. Historia potoczyła się jednak inaczej, bo Anglik na początku przygotowań doznał kontuzji, a ostatecznie Czerwone Diabły podjęły decyzję o sprzedaży piłkarza do Evertonu za 15 milionów funtów.
– Gdy wróciłem do Manchesteru United, to czułem, że miałem za sobą dobry sezon i mogłem dostać szansę. Niestety pierwszego dnia złapałem kontuzję, co opóźniło moje przygotowania o 2-3 tygodnie. Menadżer nie miał okazji zobaczyć mnie na treningach i w meczach – powiedział Garner w rozmowie z BBC Sport.
– Po dwóch sezonach w seniorskiej piłce przyszedł moment, w którym chciałem być częścią zespołu i składu, a w idealnym scenariuszu chciałem grać w podstawowym składzie. Wiedziałem, że w Manchesterze United tak nie będzie, więc podjąłem decyzję, aby przenieść się do Evertonu.
– Mogłem udać się na wypożyczenie i wrócić, ale wtedy byłbym w tym samym miejscu, w którym byłem. Nie chciałem utknąć w miejscu. Musiałem podjąć decyzję o odejściu z jednego z najlepszych klubów na świecie, co było trudne. Jestem jednak zadowolony z tego wyboru.
Garner w rozmowie z BBC Sport podzielił się też swoimi spostrzeżeniami na temat Erika ten Haga: – Ten Hag jest bardzo przystępnym gościem, ale również bardzo surowym. Nikt nie może naginać zasad. Mówi jakie ma oczekiwania i jest gotowy ukarać każdego, kto zrobi coś nie tak.
– Moja rozmowa z nim nie była trudna. Zapytałem go po prostu, czy będę w składzie i czy widzi dla mnie rolę do odegrania. Uznałem, że nasza konwersacja nie poszła tak, jakbym tego chciał i wówczas podjąłem decyzję o odejściu – dodał Garner, który w sezonie 2023/2024 każde spotkanie zaczynał w wyjściowym składzie Evertonu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.