Christian Eriksen wpisał się na listę strzelców w sobotnim meczu Manchesteru United z Nottingham Forest (3:2). Duński pomocnik w rozmowie z MUTV stwierdził, że duże doświadczenie zawodników Czerwonych Diabłów pomogło odwrócić niekorzystną sytuację po koszmarnym początku spotkania.
» Christian Eriksen wpisał się na listę strzelców w sobotnim meczu z Nottingham Forest | Fot. MUTV
Manchester United musiał gonić wynik po tym jak po czterech minutach przegrywał 0:2. W pierwszej połowie do bramki trafił Christian Eriksen, a po zmianie stron gole Casemiro i Bruno Fernandesa dały gospodarzom komplet punktów.
– To była jedna z tych sytuacji, która wydarzyła się w momencie i nie można było tego kontrolować. Mieliśmy pecha z drugą bramką i zapowiadał się naprawdę długi dzień. Na szczęście udało się wszystko odwrócić – stwierdził Eriksen w rozmowie z klubową telewizją.
– Po dwóch bramkach Nottingham Forest odzyskaliśmy kontrolę. Wynikało to też trochę z doświadczenia, bo mieliśmy już mecze, w których wracaliśmy do gry. Nie zdarzało się to często, ale wiesz jak to zrobić i to zrobiliśmy.
– Bramka na 2:1 zrobiła dużą różnice, bo przy stanie 0:2 w przerwie byłoby trudno nawiązać walkę i wrócić. W przerwie wiedzieliśmy, że potrzebujemy tylko jednego gola, aby doprowadzić do remisu. To dodało nam wiary, a z Nottingham Forest nieco jej uleciało. W pierwszej połowie, momentami, dobrze kontrolowaliśmy mecz.
– Spodziewałem się, że Marcus minie przeciwnika, co zdarza się często, a później musiałem znaleźć się w miejscu, gdzie może trafić piłka. Miałem „nosa napastnika” i znalazłem się w odpowiednim miejscu.
Eriksen pytany o to, jaką wiadomość przekazał Erik ten Hag w przerwie meczu z Nottingham Forest, stwierdził: – Wiadomość była cały czas taka sama. Mieliśmy pozostać w grze. Czuliśmy, że po zdobytej bramce szala zaczęła się przechylać na naszą stronę. Uwierzyliśmy i powalczyliśmy o zwycięstwo. Przy stanie 0:2 nie mieliśmy nic do stracenia.
Manchester United najbliższe spotkanie rozegra 3 września. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Arsenalem w ramach 4. kolejki Premier League.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.