jamaj05: Dużo osób się tym oburza, ale to przecież jest typowa rzecz przy transferach.
Harry ma ważny kontrakt, który działa w obie strony, równie dobrze mógłby nie zgodzić się na transfer i przez 2 lata pobierać pensje za siedzenie w klubie, jak Jones.
Klub robił wszystko, żeby obrzydzić mu gre w MU, wysłanie na ławkę, zabranie opaski, ale widocznie Harry nie wystąpił sam z prośba o transfer, wiec może domagać się takiej tygodniówki, jaka ma w United do końca kontraktu.
Tak samo było z Sanchezem, tak tez jest w wielu innych klubach.
Dlatego śmieszą mnie wyliczenia niektórych, ze sprzedając piłkarza mamy kasę z transferu + zwolnienie z listy płac pensji.