Beckham stanowczo o sprzedaży Manchesteru United. „Musi zapaść decyzja”

Beckham, były pomocnik Czerwonych Diabłów, a obecnie właściciel Interu Miami, udzielił wywiadu portalowi The Athletic, w którym poruszono m.in. kwestię sprzedaży Manchesteru United.

– Jako kibic i były zawodnik chcę, aby sprawa została rozwiązana. Musi zapaść decyzja dotycząca kwestii właścicielskich – mówi Beckham.

– Bez względu na to, kto zarządza klubem, to chcesz, aby przejawiał pasję, był zaangażowany, podejmował odpowiednie decyzje, sprowadzał właściwych zawodników i inwestował w klub. Manchester United potrzebuje inwestycji, czy to chodzi o boisko treningowe, stadion, czy sprawy boiskowe. Wielkie decyzje muszą zapaść i zmiany muszą się wydarzyć. Zwłaszcza, jeśli popatrzymy na takie kluby jak Manchester City i to, co robią.

Beckham pytany wprost, czy rodzina Glazerów powinna opuścić Manchester United, odpowiada: – Tak myślę. Głównie dlatego, że chcą tego kibice. Jeśli stracisz fanów, zwłaszcza w takim klubie jak Manchester United, to później trudno ich odzyskać.

– Glazerowie osiągnęli sporo, a pod względem finansowym wystarczy przypomnieć o kwotach, które wymieniano przy rozmowach na temat sprzedaży Manchesteru United. To pokazuje, że odnieśli sukces. Zmiana musi jednak nastąpić. Wszyscy to wiemy – dodaje Beckham.

Anglik pytany o to, czy byłby zainteresowany rolą w Manchesterze United po przejęciu klubu przez nowego właściciela, stwierdza: – Sporo się teraz dzieje i skupiam się na Interze Miami. Nie było żadnego tematu, ale każde zaangażowanie w sprawy Manchesteru United dużo by dla mnie znaczyło. Kto wie? Zobaczymy, co wydarzy się w najbliższych tygodniach czy miesiącach.

– Mam nadzieję, że decyzja zostanie podjęta. Bez względu na to, czy zostanę zaangażowany w dalsze działania, czy też nie, to nadal będę kibicem Manchesteru United. Będę robił to, co inni kibice: pojawiał się na stadionie i oglądał nasz zespół – przyznał Becks.