karmnik: Dlatego mowie, ze strata czasu, bo prócz tego wyjazdowego stroju który przypomina jakieś newcastle/auschwitz united oraz przesadzonych kołnierzyków z poprzednio sezonowej domówki na żaden projekt adidasa nigdy nosem nie kręciłem. Robi się jeszcze śmieszniej bo te co tam naskrobales to jedne z moich ulubionych.
To zabawne jak układasz sobie świat tak w głowie i manipulujesz, ze każdy dookoła narzeka, musisz być naprawdę wesołym człowiekiem jesli tak uważasz. Jak tak może się cos komuś nie spodobać?
Ps. Spojrz sobie alternatywny strój z tego sezonu i zobacz co to znaczy udany projekt, a nie, czekaj bo fellaini. No tak. I finalnie kto tu narzeka? Wychodzisz na marudzącego na wymyślonych narzekających, maksymalny ubaw