Dzisiejszego dnia jest dużo dobrych wiadomości związanych z Manchesterem United. Kolejną może być fakt, że nowy nabytek drużyny z Old Trafford - Michael Carrick - który był ostatnio kontuzjowany, powoli dochodzi do zdrowia.
Kontuzja została odniesiona, podczas finału LG Amsterdam Tournament, kiedy to Czerwone Diabły grały z gospodarzami imprezy - Ajaxem Amsterdam. Carrick wypadł ze składu już podczas pierwszej połowy.
Mecz zakończył się zwycięstwem United - 1:0, po golu Ryana Giggsa.
Zawodnik reprezentacji Anglii odniósł kontuzję kostki u lewej nogi. Wg pierwszych doniesień o stanie zdrowia Carricka, miał on być niezdolny do gry, przez około 3 tygodnie.
To wydarzenie z pewnością odbiło się nie tylko na zdrowiu fizycznym zawodnika, ale bezsprzecznie także na psychice piłkarza. Taka kontuzja, odniesiona tuż po dołączeniu do nowego zespołu, jest bardzo frustrująca i deprymująca.
Ostatnie raporty w sprawie Michaela są już o wiele bardziej pozytywne. Podobno kostka jest już dużo bardziej sprawna, a sam Carrick podchodzi do swojej kontuzji dużo bardziej wyrozumiale.
Lekarze i fizjoterapeuci badający Carricka tuż po odniesionej kontuzji, 5 sierpnia wieczorem, przewidywali, że ominą go spotkania Premiership - z Fulham Londyn na Old Trafford - 20 sierpnia i z Charltonem Athletic na The Valley - 23 sierpnia. Gotowy miał być na Watford FC na stadionie Vicarage Road, trzy dni póĽniej.
Dzisiaj zostało podane, że chociaż inauguracyjny mecz Premier League, z Fulham go ominie, to na Charlton będzie gotowy. Byłoby to z pewnością dużym wzmocnieniem składu Czerwonych Diabłow już na początku sezonu.
Miejmy nadzieję, że te doniesienia się sprawdzą. Wracaj do zdrowia Michael!
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.